Wiceszef MSZ spotkał się dziś w Brukseli między innymi z szefami parlamentarnych frakcji - chadeckiej, konserwatywnej i liberalnej, by przedstawić polskie stanowisko w sprawie zmian wokół Trybunału Konstytucyjnego oraz mediów.
"Będę oczekiwał rzeczowości i odnoszenia się do faktów, unikania uogólnień i unikania języka, po którym wszyscy będziemy mieli kaca, jak ta sprawa się niebawem skończy" - powiedział minister Szymański w rozmowie z dziennikarzami. Jego zdaniem, "komentowanie sytuacji wewnętrznej w jednym z państw członkowskich - jeżeli już musi się odbywać na poziomie europejskim - powinno być przeprowadzone w sposób jak najbardziej odpowiedzialny, spokojny i po dokładnym przestudiowaniu informacji, które są powszechnie dziś dostępne".
Na pierwszej sesji w lutym może zostać przyjęta także rezolucja europarlamentu na temat Polski. Za tym opowiedzieli się za tym dziś sekretarze generalni grup politycznych, ale ich decyzję muszą jeszcze potwierdzić szefowie frakcji i przewodniczący parlamentu.