Ojciec trzylatka z Radomia informuje w mediach, że syn jest z nim. Zadzwonił z taką wiadomością do jednej z sieci radiowych. Policja nadal prowadzi poszukiwania Fabiana, który dziś rano został porwany przez nieznanych sprawców. Wciąż też obowiązuje Child Alert.

Rodzice od dłuższego czasu walczą przed sądem o opiekę nad synem. Ojciec, były antyterrorysta, wielokrotnie organizował marsze i protesty przeciwko wymiarowi sprawiedliwości, który - jak twierdzi - ograniczał jego prawa.

Matka przyznaje: znajomi wielokrotnie ostrzegali ją, że były mąż chce odebrać jej dziecko. Dostawała takie wiadomości zarówno za pośrednictwem Facebooka, jak i sms-ów. Pisano do niej, że ojciec chce porwać dziecko i wywieźć je na Ukrainę. Komenda Wojewódzka Policji w Radomiu zapewnia, że funkcjonariusze sprawdzają, czy i jaką rolę w tym zdarzeniu odegrał ojciec.

Chłopca uprowadzono, gdy wychodził z matką i psem na spacer. Sprawcy czekali na klatce schodowej. Siłą odebrali kobiecie dziecko, wsiedli do samochodu i odjechali.