Co czwarty Włoch z trudem wiąże koniec z końcem i grozi mu, że znajdzie się w nędzy. Wynika to z wielu sondaży i ankiet, przeprowadzonych m.in. przez tamtejszy główny urząd statystyczny ISTAT. Za przejaw poważnej trudności włoski GUS uznaje sytuację, w której krótki nawet urlop okazuje się luksusem przekraczającym możliwości obywatela lub jego rodziny, kiedy nie stać ich na ogrzanie mieszkania ani zjedzenie raz na dwa dni przyzwoitego posiłku.

W takim położeniu jest we Włoszech sześć milionów osób. Zdarza się to najczęściej samotnym matkom lub ojcom oraz rodzinom wielodzietnym. Na przeciwnym biegunie znajdują się bezdzietne małżeństwa i emeryci. Co druga włoska rodzina ma do dyspozycji 24 tysiące euro rocznie, a do najzamożniejszych rodzin, które stanowią 20 procent, należy 37 procent wszystkich dochodów.