Zmiany w Polsce po wyborach parlamentarnych mogą być istotne. Polska jest znaczącym krajem w Unii Europejskiej. Taką przedwyborczą opinię zamieszcza na swym portalu tygodnik „The Economist”.

Trzydzieści dziewięć milionów ludzi, 750 miliardów dolarów rocznego dochodu i bliskie związki z USA oznaczają, że Polska jest liczącym się państwem. Teraz okres nudnej i stabilnej polityki dobiega końca: Polacy mają wrażenie niekompetencji i braku przejrzystości, które uosabia Platforma Obywatelska, i chcą zmian - pisze „The Economist”.

Prawdopodobnym zwycięzcą jest PiS, który nie tylko obiecuje obniżenie wieku emerytalnego, ale dociera także do konserwatywnych wyborców, opowiadając się przeciw imigrantom i i małżeństwom gejów. PiS ma solidne polityczne poglądy: od współpracy transatlantyckiej do twardego stanowiska wobec Rosji. Ale niektórzy partnerzy, zwłaszcza w Berlinie i Brukseli, niechętnie patrzą na ewentualną współpracę z Jarosławem Kaczyńskim - konkluduje „The Economist”