Wicepremier i minister obrony powiedział, że sytuacja wymaga nowego podejścia do problemu.

Siemoniak, który uczestniczył w Gdańsku w wodowaniu niszczyciela min "Kormoran II", przypomniał, że dziś odbędzie się spotkanie premierów państw Grupy Wyszehradzkiej w sprawie imigrantów. Jego inicjatorem jest premier Ewa Kopacz. Wicepremier podkreślił, że nikt nie ma wątpliwości, iż ludziom, których życie czy zdrowie jest zagrożone, trzeba pomagać. Polska nie jest jednak krajem, który mógłby być celem imigracji ekonomicznej, gdyż jesteśmy na dorobku. Siemoniak podkreślił, że Polska jest otwarta dla obcokrajowców, ale wtedy, gdy chcą pracować. W wielu dziedzinach gospodarki, na przykład w rolnictwie, brakuje bowiem rąk do pracy. Zdaniem wicepremiera, do rozwiązania problemu imigrantów potrzeba działań w skali całej Europy.

Jutro w sprawie imigrantów zbiera się w Warszawie Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego. Poinformowała o tym premier Ewa Kopacz przed wyjazdem na spotkanie Grupy Wyszehradzkiej w Pradze.