Janusz Palikot proponuje likwidację Senatu. Kandydat Twojego Ruchu na prezydenta zorganizował przed budynkiem tej izby konferencję w ramach swojej akcji "zrobię z nimi porządek".

Przekonywał, że Senat jest jednym z największych "absurdów polskiego ustroju, jest instytucją jałową i kompletnie niepotrzebną". Zdaniem polityka, Senat jest dowodem na kompromitację jednomandatowych okręgów wyborczych. Palikot przypomniał, że na 100 senatów PO i PiS mają 97 mandatów, a trzech pozostałych dostało się jedynie dlatego, że Platforma w tych okręgach nie wystawiła swoich kandydatów.

Palikot dodał, że likwidację Senatu wpisał do swojego projektu konstytucji. Podkreślił, że taką obietnicę wiele lat temu składała Platforma Obywatelska, która pomimo 8 lat swoich rządów z danego słowa się nie wywiązała. Lider Twojego Ruchu zaznaczył, że likwidację izby proponował także PiS w czasie swoich rządów.

Jednomandatowe okręgi wyborcze do Senatu funkcjonują od wyborów w 2011 roku.