Znamy pierwsze, szacunkowe wyliczenia rzeczoznawcy. Po poniedziałkowej eksplozji w kamienicy przy ulicy Noakowskiego doszczętnie zniszczonych zostało pięć mieszkań. W budynku nie działają instalacje: elektryczna, gazowa i wodociągowa.

"Kwota, którą wycenił rzeczoznawca, może jeszcze wzrosnąć, bo straty są ogromne" - powiedziała w rozmowie z reporterem RDC Lidia Kurczyńska, przewodnicząca zarządu tamtejszej wspólnoty mieszkaniowej.

Jej zdaniem, wyburzenie uszkodzonych elementów budynku będzie kosztowało około 50 tysięcy złotych, a wstawienie nowych drzwi i okien drugie tyle. Naprawa jednej windy ma kosztować 130 tysięcy złotych, dużo pieniędzy pochłonie też renowacja instalacji wodnej, gazowej i centralnego ogrzewania.
Przyczynę wybuchu, w którym rannych zostało 5 osób, wyjaśnia prokuratura.