Plan naprawczy Kompanii Węglowej jest na razie w mojej głowie i teraz musimy go spisać - powiedział szef Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności, Dominik Kolorz.

Jeszcze dziś plan ma zostać przekazany stronie rządowej. Strona społeczna będzie czekać na ustalenie terminu negocjacji.
Obecnie w 13-stu z 14-stu kopalniach Kompanii Węglowej trwa podziemny protest. Po nocnej zmianie do protestu dołączyła kopalnia "Ziemowit". Po 14:00 do akcji ma się włączyć także "Bolesław Śmiały" - powiedział Dominik Kolorz. Oznacza to, że wszystkie kopalnie Kompanii Węglowej będą uczestniczyć w akcji protestacyjno-strajkowej. "Jak będą zachowywać się ludzie, mieszkańcy miast, gdzie kopalnie są postawione w stan likwidacji, to trudno powiedzieć" - zastrzegł przewodniczący Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności.

Tymczasem w kopalniach Katowickiego Holdingu Węglowego trwają masówki. W ich trakcie związkowcy informują górników o planach restrukturyzacji, jakie ich zdaniem zamierza wprowadzić zarząd spółki. Chodzi między innymi o pomysł uśpienia części kopalni "Murcki-Staszic" w Katowicach - ruchu "Boże Dary". Rzecznik spółki powiedział, że na razie nie ma gotowego planu naprawczego, a jedynie rozważane są różne warianty. Gorąco niebawem może być także w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Związki zawodowe powołały tam Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy.