Unia Europejska ostro potępiła morderstwo amerykańskiego dziennikarza przez islamskich radykałów. Egzekucja Jamesa Foleya - który przed dwoma laty zaginął w Syrii - odbyła się w północnym Iraku.

Rzecznik szefowej unijnej dyplomacji Sebastien Brabant powiedział, że takie formy terroryzmu stanowią jedno z najpoważniejszych zagrożeń dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa.

- Ten brutalny akt - jak wiele innych aktów popełnianych przez Państwo Islamskie i stanowiących pogwałcenie praw człowieka - jest zaprzeczeniem powszechnie uznanych wartości i praw, w tym wolności mediów, dla której James Foley wielokrotnie ryzykował swoje życie - powiedział Brabant. Dodał, że Unia jest bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowana, by wspierać światowe wysiłki w walce z terroryzmem, pogwałceniem praw człowieka oraz w próbach przywrócenia jedności, suwerenności i integralności terytorialnej Iraku i Syrii.

Działania terrorystów Państwa Islamskiego potępiły wcześniej także Stany Zjednoczone. Waszyngton ujawnił, że w tym roku podjęto próbę odbicia Jamesa Foleya na północy Syrii jednak operacja zakończyła się niepowodzeniem.