Minister sportu Joanna Mucha zapowiada twardą rozprawę z kibolami Legii. Kibice stołecznego klubu nie dawno znów pokazali się z najgorszej strony.

Podczas wyjazdowego meczu z Lazio w Rzymie doszło do wielu ekscesów. W związku z licznymi naruszeniami przez kibiców Legii zasad wyznaczonych przez UEFA, do których doszło w ostatnim czasie, stołeczny klub zapłaci gigantyczne kary finansowe sięgające niemal dwustu tysięcy euro.

Minister sportu Joanna Mucha nie wyklucza także zamknięcia stadionu Legii dla publiczności. - Uważam, że tego typu drastyczne kroki trzeba brać pod uwagę. Inaczej nie doprowadzimy do tego, żeby nastąpiła zmiana postawy - mówi szefowa resortu sportu.

Joanna Mucha dodaje, że jest zwolenniczką twardych reakcji na takie sytuacje. - Myślę, że w ciągu najbliższych dni, czy tygodni będziemy mieli do czynienia z takimi decyzjami, które wpłyną w sposób otrzeźwiający na samych kibiców, jak i na osoby związane z klubem Legii - mówi minister sportu.

Klub Legii Warszawa został ukarany przez UEFA między innymi za wywieszenie przez kibiców rasistowskich transparentów, czy zabronioną na stadionach pirotechnikę. Obserwatorzy UEFA zauważyli także podczas meczów rozgrywek europejskich przedmioty rzucane przez kibiców z trybun na boisko, czy oślepianie za pomocą wskaźnika laserowego bramkarza drużyny przeciwnej.