Wyniki sondażu TNS OBOP dla "Gazety Wyborczej" wskazują, że jeżeli dojdzie do referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy - a odbędzie się ono niemal na pewno wczesną jesienią - Hanna Gronkiewicz-Waltz może zostać odwołana ze stanowiska. Byłaby to wizerunkowa klęska PO.

Według sondażu TNS OBOP przeprowadzonego dla "Gazety Wyborczej", 52 proc. mieszkańców stolicy uważa, że Hanna Gronkiewicz-Waltz nie jest dobrym prezydentem Warszawy. Przeciwnego zdania jest 41 proc. respondentów. Tymczasem 2010 roku, gdy Gronkiewicz-Waltz zaczynała drugą kadencję na stanowisku prezydenta stolicy, za dobrego gospodarza miasta uważało ją 70 proc. ankietowanych.

To tym bardziej niebezpieczne dla Platformy Obywatelskiej, że dwie trzecie warszawiaków chce wziąć udział w referendum (41 proc. - zdecydowanie tak; 22 proc. - raczej tak). A spośród nich 64 proc. zapowiada głosowanie za odwołaniem Gronkiewicz-Walt.

Warszawska Wspólnota Samorządowa twierdzi, że zebrała już ponad 133 tysięcy podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydent stolicy. Aby złożyć wniosek o referendum, potrzeba ich ponad 135 tysięcy.