Komisja Europejska zwiększa pomoc humanitarną dla Syrii, ogarniętej wojną domową i przekazuje 65 milionów euro. To kolejne wsparcie Brukseli, która w styczniu na międzynarodowej konferencji w Kuwejcie ogłosiła pomoc finansową w wysokości 100 milionów euro.

"Sytuacja w Syrii staje się coraz bardziej dramatyczna - przemoc i walka o przeżycie to codzienność milionów ludzi” - napisała w oświadczeniu komisarz do spraw pomocy humanitarnej Krystalina Georgijewa. Pieniądze z unijnego budżetu mają być przekazane zarówno na pomoc ludności cywilnej w Syrii, jak i w krajach sąsiednich, w których uchodźcy znaleźli schronienie. Szacuje się, że uciekło tam prawie półtora miliona osób.

Narasta presja na społeczność międzynarodową o większe wsparcie, bo liczba uchodźców stale rośnie. Unia oprócz pieniędzy ma też dostarczyć namioty, wodę, żywność i środki sanitarne. „Ale jeśli nie zostanie znalezione polityczne rozwiązanie dla Syrii, społeczność międzynarodowa nie będzie w stanie poradzić sobie z kryzysem humanitarnym na niespotykaną skalę. Doszliśmy do punktu krytycznego” - podkreśliła unijna komisarz.

Niedawno Rosja i Stany Zjednoczone uzgodniły, że zorganizują rozmowy pokojowe w sprawie Syrii, choć to na razie deklaracje i wciąż daleko do realizacji pomysłu. ONZ ocenia, że od marca 2011 roku, kiedy w Syrii wybuchły antyrządowe protesty, zginęło 70 tysięcy osób, ale organizacje praw człowieka mówią nawet o 120 tysiącach ofiar wojny domowej.