Sytuacja wokół prawomocnych wyroków wydawanych przez sądy ws. tzw. kredytów frankowych może zachwiać stabilnością sektora bankowego, kursem złotego i wpłynąć na inflację - ocenił dla PAP Biznes Kamil Zubelewicz, członek Rady Polityki Pieniężnej.

"Stopniowo pojawiają się prawomocne orzeczenia sądów w kwestii tzw. kredytów frankowych. Ze względu na odmienne konstrukcje poszczególnych umów można spodziewać się różnych wyroków wydawanych przez różne sądy, co prawdopodobnie skończy się skargami kasacyjnymi do Sądu Najwyższego i odwołaniami do instytucji unijnych" - powiedział Zubelewicz.

"Sytuacja ta może potencjalnie zachwiać stabilnością sektora bankowego i kursem złotego, a pośrednio wpłynąć na inflację. W najbliższym czasie może okazać się, że pod kątem prawnym w Polsce nikt nie będzie poruszał tematu pomocy dla +frankowiczów+, wszyscy zaś zaczną się zastanawiać nad pomocą dla banków, które udzieliły kredytów frankowych" - dodał.

We wrześniu "Rzeczpospolita" podała, że Sąd Apelacyjny w Warszawie prawomocnie unieważnił umowę tzw. kredytu frankowego. Zgodnie z wyrokiem klientka, która zaciągnęła kredyt walutowy, ma zwrócić tylko tyle, ile dostała od banku.

Reprezentujący kredytobiorcę przed sądem powiedział "Rzeczpospolitej", że to pierwszy tego typu wyrok w skali kraju na poziomie sądu apelacyjnego.

Bankowi przysługuje jeszcze skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego.