Wypowiedź Jerzego Gorzelika jest bardzo znacząca, bo wskazuje na to, że najwyraźniej Ruch Autonomii Śląska i jego przywódca starają się wykorzystać przykład kataloński do swojej polityki drążenia tematu autonomii Śląska – powiedział PAP prof. Wojciech Roszkowski, b. europoseł PiS.

W ub. tygodniu inicjatorzy utworzenia Śląskiej Partii Regionalnej (ŚPR), związani ze środowiskami Ruchu Autonomii Śląska oraz Związku Górnośląskiego, przesłali dokumenty potrzebne do rejestracji partii do sądu.

O projekt Śląskiej Partii Regionalnej w rozmowie w lokalnym Radiu Piekary był pytany lider RAŚ Jerzy Gorzelik, dotąd niefirmujący bezpośrednio tej inicjatywy. „Śląska Partia Regionalna jest potrzebna – i w jakimś stopniu to, co dzieje się w Hiszpanii, tego dowodzi” - ocenił lider RAŚ. „Europa w jakimś stopniu się regionalizuje; to jest proces, który trwa od dziesięcioleci, ale kto wie, czy przypadek kataloński nie jest początkiem jakiejś wiosny europejskich regionów” - ocenił Gorzelik.

O komentarz do wypowiedzi lidera RAŚ PAP poprosiła byłego europosła PiS, prof. Wojciecha Roszkowskiego.

"Polska jest krajem unitarnym, o znakomitej większości ludności czującej się Polakami i nawet jeśli mamy mniejszości, które mają swoje prawa, to nie znaczy, że mamy ulegać jakimś nadmiernie wygórowanym ambicjom lokalnych działaczy, takich właśnie jak pan Gorzelik” - powiedział prof. Roszkowski.

Jego zdaniem „można było się spodziewać takich słów ze strony pana Gorzelika. Trudno właściwie zabronić mu takiej wypowiedzi, bo mimo wszystko ciągle mieści się ona w granicach wolności słowa” - stwierdził prof. Roszkowski.

W opinii eksperta słowa Gorzelika „wskazują, że najwyraźniej RAŚ i jego przywódca starają się wykorzystać przykład kataloński do swojej polityki drążenia tematu autonomii Śląska”.

Zdaniem prof. Roszkowskiego ta idea nadal jest na Śląsku "mało popularna". Ale, jak dodał, "każda okazja jest dobra, żeby ten temat drążyć”.

Komentując wątek regionalizacji Europy w wypowiedzi lidera RAŚ, prof. Roszkowski stwierdził, że reakcja na sytuację w Katalonii – zarówno rządu hiszpańskiego, jak i Unii Europejskiej – "raczej powinna być dla Gorzelika zniechęcająca”.

W ocenie eksperta „dotychczasowa polityka przywódców europejskich dosyć nierozważnie, a nawet ryzykownie podkreślała regionalizację czy też szła w jej kierunku, czego przykładem może być fakt, że część regionów ma swoje przedstawicielstwo w Brukseli. Teraz jednak, kiedy UE widzi owoce tej polityki, nagle zaczyna wspierać hiszpańskie państwo narodowe”.

„Jeśli państwo polskie chciałoby w jakiś sposób powstrzymać taktykę pana Gorzelika, to powinno mu chyba przypomnieć o tym, że prawo i system konstytucyjny, jakie w Hiszpanii obowiązują, stawiają pewne bariery zapędom regionalizmu” - powiedział Roszkowski.

Jak zauważył prof. Roszkowski, przykład Katalonii pokazuje, do czego mogą doprowadzić "zalążki procesów separatystycznych". „Oczywiście, pewna świadomość regionalna i patriotyzm regionalny są godne podkreślenia czy nawet poparcia, nie mogą one natomiast wymykać się spod konstytucyjnych zasad państwa”.(PAP)

autor: Sandra Bober

edytor: Anna Dudzik, Jakub Pilarek