Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w czwartek, że żaden z dotychczasowych rządów jego kraju nie uczynił tyle co jego gabinet dla kolonizacji okupowanych terytoriów Zachodniego Brzegu, tj. zakładania żydowskich osiedli na tych ziemiach.

Szef izraelskiego rządu przemawiał na uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod rozbudowę osiedla Beitar Illit w południowej części tego obszaru dla żydowskich osadników wysiedlonych wyrokiem izraelskiego Sądu Najwyższego z nielegalnie wzniesionego na prywatnych gruntach palestyńskich osiedla Amona.

Zostało ono zburzone w lutym tego roku.

Beitar Illit liczy ok. 50 000 mieszkańców i jest największą izraelską kolonią na okupowanych terytoriach Zachodniego Brzegu.

Według prawa międzynarodowego budowa cywilnych żydowskich osiedli na ziemiach okupowanych jest nielegalna. W przekonaniu wielkiej części wspólnoty międzynarodowej stanowią one największą przeszkodę na drodze do pokojowego rozwiązania problemu palestyńskiego i stabilizacji w tym regionie.

Lider numer dwa Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) Saeb Erekat wystąpił we wtorek z ostrą krytyką zmiany stanowiska USA w tej sprawie. Administracja prezydenta Donalda Trumpa w odróżnieniu od administracji z czasów prezydenta Baracka Obamy nie wypowiada się na ten temat.

Jak podkreśla izraelski dziennik "Jerusalem Post", premier Netanjahu uczestniczył w uroczystości z okazji rozbudowy lub założenia żydowskiego osiedla na okupowanych terenach palestyńskich po raz pierwszy odkąd powrócił w 2009 r. na stanowisko szefa rządu.

Kolonizacja palestyńskich ziem okupowanych następuje obecnie głównie na drodze rozbudowy istniejących żydowskich osiedli. W ciągu ostatnich 12 miesięcy, według opublikowanych w czerwcu izraelskich danych statystycznych, które dotyczą również Jerozolimy, tempo tej rozbudowy wzrosło o 70 proc.

Obecnie ponad 600 000 żydowskich osadników prowadzi na Zachodnim Brzegu oraz we Wschodniej Jerozolimie (którą Palestyńczycy uważają za stolicę ich przyszłego państwa) trudną koegzystencję z około trzema milionami Palestyńczyków. (PAP)