Szef policji w Manchesterze Ian Hopkins poinformował w środę, że służby prowadzą śledztwo ws. siatki terrorystycznej zaangażowanej w poniedziałkowy zamach w mieście, w którym zginęły co najmniej 22 osoby, a 119 zostało rannych.

Komisarz policji potwierdził tym samym wcześniejsze spekulacje medialne, że zamachowiec nie działał w pojedynkę, lecz prawdopodobnie był częścią większej grupy.

Jednocześnie Hopkins potwierdził, że w ciągu ostatnich 36 godzin policja aresztowała czterech mężczyzn, którzy pozostają w areszcie. Odmówił odpowiedzi na pytanie o to, czy jest wśród nich osoba odpowiedzialna za skonstruowanie bomby użytej przez 22-letniego Salmana Abediego, który przeprowadził poniedziałkowy atak.

Lokalna gazeta "Manchester Evening News" poinformowała w środę po południu, że według jej źródeł twórca ładunku wybuchowego pozostaje cały czas na wolności.