Brak wiatru oraz opadów sprzyjają występowaniu i utrzymywaniu się wysokich stężeń zanieczyszczeń w powietrzu - informuje w środę Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (GIOŚ). Największy smog jest w południowej i centralnej Polsce.

Inspektorat podał w komunikacie, że według danych z godz. 11, stężenie pyłu zawieszonego PM10 w wielu miejscach, zwłaszcza południowej i środkowej Polski, przekraczało 100 mikrogramów na m sześc.

Największe jednogodzinne stężenia, przekraczające 200 mikrogramów na m sześc., notowano na Śląsku (Zabrze, Tychy, Sosnowiec, Rybnik, Katowice, Gliwice, Dąbrowa Górnicza, Wodzisław Śląski, Żywiec), w województwie opolskim (Opole, Kluczbork, Kędzierzyn Koźle, Zdzieszowice), małopolskim (Kraków, Skawina, Trzebinia, Olkusz, Tarnów), wielkopolskim (Kalisz, Poznań, Piła, Konin), łódzkim (Łódź, Radomsko, Piotrków Trybunalski), świętokrzyskim (Kielce, Małogoszcz, Nowiny), kujawsko-pomorskim (Włocławek, Bydgoszcz), dolnośląskim (Wrocław, Nowa Ruda, Legnica, Bolesławiec, Kłodzko, Ząbkowice Śląskie, Dzierżoniów), lubuskim (Wschowa, Żary), zachodniopomorskim (Szczecinek), pomorskim (Kościerzyna) oraz w województwie lubelskim (Lublin).

W środę w godzinach wieczornych i w nocy prognozowany jest dalszy wzrost zanieczyszczeń; nie lepiej będzie też w czwartek. Za utrzymujące się wysokie stężenia zanieczyszczeń odpowiada pogoda, tzn. brak wiatru i opadów oraz niska temperatura powietrza. Słabe opady deszczu prognozowane są na południowym zachodzie, a deszcz i deszcz ze śniegiem padać mają na zachodzie i północy kraju, przesuwając się na wschód. Wiatr ma być słaby i umiarkowany.

Dopuszczalny poziom pyłu PM10 w powietrzu to 50 mikrogramów na metr sześc. w ujęciu dobowym, a w ujęciu rocznym - 40 mikrogramów. Indeks jakości powietrza, którym posługują się m.in. służby środowiskowe, wyszczególnia sześć stopni: przy stężeniu poniżej 20 mikrogramów jakość jest bardzo dobra, między 21 a 60 mikrogramów - dobra, 61-100 - umiarkowana, 101-140 - dostateczna, 141-200 - zła, a powyżej 200 - bardzo zła. Natomiast w przypadku drobniejszego pyłu PM2,5 norma określona jest na 25 mikrogramów na m sześc. Jest to jednak poziom średnio-roczny.

Przekroczenie średnio-dobowego stężenia pyłu PM10 na poziomie 300 mikrogramów na m sześc. oznacza alarm smogowy; z kolei przy przekroczeniu poziomu 200 mikrogramów samorządy powinny informować swoich mieszkańców o wysokim stężeniu zanieczyszczeń w powietrzu.

GIOŚ poinformował, że we wtorek poziom alarmowy został przekroczony w Rybniku (316) i w Żywcu (369) oraz w województwie dolnośląskim w Nowej Rudzie (360). Natomiast poziom informowania dla pyłu zawieszonego został przekroczony na południu Polski. W Wodzisławiu Śląskim poziom ten wynosił 259 mikrogramów, w Zabrzu 211 mikrogramów, Katowicach 213 mikrogramów, Dąbrowie Górniczej (205), Bielsko-Białej (234). Na Opolszczyźnie normy były przekroczone w Zdzieszowicach (226) oraz Kędzierzynie-Koźlu; na Dolnym Śląsku w Wałbrzychu (269) i Dzierżoniowie (230); na Kujawach w Grudziądzu 217 mikrogramów na m sześc.

Inspektorat przypomina, że wartości godzinnych nie należy bezpośrednio odnosić do poziomu dopuszczalnego, wynoszącego 50 mikrogramów na dobę dla pyłu PM10.

Pył zawieszony (PM10 oraz PM2,5) jest szkodliwy dla zdrowia, szczególnie dla układu oddechowego. W jego skład wchodzą m.in.: siarka, metale ciężkie, silnie toksyczne chemiczne związki organiczne. Zanieczyszczenie powietrza może być groźne szczególnie dla osób cierpiących z powodu przewlekłych chorób serca i chorób układu oddechowego. Narażone są także osoby starsze, kobiety w ciąży oraz małe dzieci. Specjaliści radzą, by przy przekroczonych stężeniach zanieczyszczeń ograniczyć aktywność na wolnym powietrzu.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uważa pył PM2,5 za najgroźniejszy dla ludzkiego zdrowia spośród wszystkich zanieczyszczeń powietrza. W jego skład wchodzą rakotwórcze substancje, takie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne – np. benzo(a)piren. Zgodnie z rekomendacjami WHO dobowa norma dla pyłu PM2,5 powinna wynosić 25 mikrogramów na m sześc. (PAP)