Nie straszenie, a rozsądek

Szczerba odpiera zarzuty, jakoby krytykował prezydenta-elekta z przesadną ostrością. Jak mówi, jego apel o rozwagę i konsultacje z Ministerstwem Finansów przed składaniem obietnic – takich jak zwiększenie kwoty wolnej od podatkuto nie atak, a wyraz odpowiedzialności. Europoseł przypomina, że w sytuacji, gdy państwo boryka się z ograniczonymi środkami i chęcią zwiększenia wydatków na obronność do 5% PKB, każda decyzja finansowa musi być przemyślana. W przeciwnym razie konsekwencje mogą dotknąć instytucji takich jak NFZ.

Priorytet: bezpieczeństwo

Szczerba, były przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego NATO, wskazuje jasno: bezpieczeństwo Polski to absolutny priorytet. W jego opinii nie czas teraz na działania PR-owe prezydenta ani budowanie zaplecza dla PiS na 2027 rok, lecz na poważne rozmowy o modernizacji armii i wykorzystaniu europejskich funduszy zbrojeniowych – m.in. 150 mld euro w ramach unijnego funduszu obronnego.

Wątpliwa obsada Kancelarii Prezydenta

Poseł nie kryje niepokoju związanego z kadrami otaczającymi Karola Nawrockiego. Krytycznie ocenia zarówno nominację Sławomira Cenckiewicza na szefa BBN, jak i obecność w otoczeniu prezydenta osób powiązanych z PiS czy IPN-em. Wskazuje, że taka konfiguracja nie sprzyja konstruktywnej współpracy z rządem, a raczej zwiastuje kolejne polityczne konflikty.

Duda? Brak pozytywnego bilansu

Zapytany o dziesięć lat prezydentury Andrzeja Dudy, Szczerba odpowiada bez ogródek: pozytywnego bilansu brak. Przyznaje, że były pojedyncze momenty, jak weta wobec ustaw uderzających w wolność mediów czy niezależność sądów, ale całościowo Duda był „serwilistą Nowogrodzkiej”, podporządkowanym PiS.

Zmiany ustrojowe? Nie teraz

Mimo napięć między ośrodkami władzy, Szczerba nie widzi dziś miejsca na debatę ustrojową. Jego zdaniem konstytucja daje wystarczające narzędzia do współpracy – pod warunkiem dobrej woli z obu stron. A tej po stronie rządu, jak twierdzi, nie brakuje.

Ocena rekonstrukcji rządu i współpracy międzynarodowej

Poseł pozytywnie ocenia ostatnie zmiany w rządzie – szczególnie wzmocnienie pozycji Radosława Sikorskiego oraz powołanie Waldemara Żurka. Podkreśla też rosnące znaczenie współpracy Polski z europejską prokuraturą i OLAF-em. Z perspektywy Brukseli i Waszyngtonu Polska ma silną pozycję – zarówno w kontekście kontraktów zbrojeniowych, jak i relacji politycznych.