W większości krajów do przewozu najważniejszych osób wykorzystywane są samoloty, które ma pod całkowitą kontrolą wojsko - mówi PAP Tadeusz Wróbel z "Polski Zbrojnej". Podkreśla, że samoloty wojskowe mają inny status niż maszyny cywilne, mogą np. wlecieć w strefę wojenną, gdzie nie wleci wyczarterowany samolot cywilny, choćby ze względu na ogromne koszty ubezpieczenia. "Drugi ważny argument ma charakter wizerunkowy - państwo tej wielkości co Polska powinno mieć własne samoloty do przewozu VIP-ów" - ocenia ekspert.

.