"Ciąży na nas główna odpowiedzialność za pokój i bezpieczeństwo na naszym kontynencie"

Prezydent Macron i premier Donald Tusk podpisali w piątek we francuskim Nancy traktat o wzmocnionej współpracy i przyjaźni Polski i Francji.

Na konferencji prasowej prezydent Francji powiedział, że w traktacie mowa jest nim m.in. o obronności i bezpieczeństwie. "Pan premier i ja podzielamy jasne i zdecydowanie przekonanie - potrzebna jest nam zjednoczona, silna, suwerenna i konkurencyjna Europa. Francja i Polska mogą poczynić tutaj bardzo istotny wkład" - powiedział Macron.

"Ciąży na nas główna odpowiedzialność za pokój i bezpieczeństwo na naszym kontynencie, które stara się podważyć napaść rosyjska w Ukrainie, od trzech lat, a właściwie już praktycznie od 10" - zaznaczył prezydent Francji.

Dodał, że ta odpowiedzialność "opiera się na naszym zdecydowanym wsparciu dla Ukrainy, aby doprowadzić do zawieszenia broni, stworzyć warunki solidnego i trwałego pokoju opartego na gwarancjach bezpieczeństwa".

"Będziemy w większym stopniu brać odpowiedzialność za naszą własną obronę"

"Wraz z Polską i z naszymi europejskimi partnerami postanowiliśmy, że będziemy w większym stopniu brać odpowiedzialność za naszą własną obronę. Mamy takie strategiczne przebudzenie w zakresie europejskiej obronności. (...) Wiemy, że ta autonomia strategiczna musi opierać się na zwiększonej zdolności Europejczyków do tego, by produkować swoje własne narzędzia do obrony i inwestować we własne zbrojenia" - powiedział po podpisaniu traktatu Macron.

Jak mówił, "traktat z Nancy przyczyni się do wzmocnienia autonomii strategicznej". "W tym traktacie również wysłaliśmy bardzo jasny sygnał, bo zawarliśmy klauzulę o wzajemnej obronie i pomocy, co jest przedłużeniem naszego zaangażowania w ramach NATO i Unii Europejskiej" - powiedział.

"Jest to prawdziwie zintegrowane partnerstwo w zakresie obrony, które nie ma zastąpić NATO ani UE, ale ma wzmocnić i przełożyć na działalność operacyjną istniejące już więzi" - zaznaczył prezydent Francji.

"Trzeba podnieść relacje polsko-francuskie do wyższego niż kiedykolwiek poziomu"

Po podpisaniu dokumentu prezydent Francji mówił, że wraz z premierem Tuskiem chcieli podpisania traktatu, ponieważ "obaj są przekonani o tym, że trzeba podnieść relacje polsko-francuskie do wyższego niż kiedykolwiek poziomu".

Jak mówił, współpraca gospodarcza pomiędzy krajami będzie bardziej intensywna. Zapowiedział także coroczne, dwustronne forum gospodarcze, coroczny dialog wysokiego szczebla w kwestii cywilnej energetyki jądrowej i wzmocnioną koordynację - zwłaszcza w zakresie obronności i transportu.

Macron wyraził nadzieję, że relacje polsko-francuskie "będą wspierały europejskie ambicje w zakresie jej przemysłowej suwerenności". "Myślimy tutaj o technologiach przyszłość - sztucznej inteligencji, o technologiach kwantowych, biotechnologiach, energetyce, przemyśle kosmicznym czy obronności" - mówił. "Traktat daje konkretne narzędzia, aby odpowiedzieć na wyzwania, w obliczu których stoimy - aby chronić naszych wartości, demokracji, praworządności" - dodał.