Polski konsument w euforii – wskaźnik bieżących nastrojów znalazł się we wrześniu na najwyższym poziomie od 2020 r. Jesteśmy na dobrej drodze do poziomów przedpandemicznych i zapowiada się, że rok 2025 będziemy wspominać jako rok konsumpcji” – tak najnowsze badanie koniunktury konsumenckiej Głównego Urzędu Statystycznego komentują ekonomiści Banku Pekao.

Wskaźniki ufności konsumenckiej GUS: bieżący i wyprzedzający. Oba idą w górę

Comiesięczna ankieta GUS służy wyliczeniu dwóch wskaźników ufności: bieżącego i wyprzedzającego. Ten pierwszy wyniósł we wrześniu -8,3 pkt. Oznacza to, że wciąż lekką przewagę mają odpowiedzi pesymistyczne. Równocześnie jednak indeks jest na najwyższym poziomie od marca 2020 r., czyli od wybuchu pandemii. Indeks wyprzedzający wyniósł we wrześniu -4,3 pkt. Od pojawienia się koronawirusa wyżej był tylko raz – w styczniu 2024 r., czyli krótko po rozpoczęciu pracy przez rząd Donalda Tuska.

Lepsze nastroje konsumentów zazwyczaj przekładają się na wyższą skłonność do zakupów, co w najbliższych kwartałach będzie napędzać konsumpcję i wzrost gospodarczy” – oceniają analitycy PKO BP. Już w II kwartale wydatki konsumpcyjne Polaków były realnie o 4,4 proc. większe niż rok wcześniej. Konsumpcja była głównym motorem wzrostu gospodarczego. Ekonomiści są zdania, że taki trend – wspierany dobrą sytuacją na rynku pracy i niską inflacją – będzie się utrzymywał w kolejnych kwartałach.

Polacy pozytywnie oceniają swoją kondycję finansową

Wskaźniki ufności konsumenckiej (pkt proc.)
ikona lupy />
Wskaźniki ufności konsumenckiej (pkt proc.) / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Z badania GUS wynika, że zdecydowanie przeważają korzystne oceny kondycji finansowej gospodarstw domowych. Polacy się spodziewają, że będą w stanie powiększać swoje oszczędności. W pytaniach o to, czy sytuacja ekonomiczna pozwala na dokonywanie ważnych zakupów, przeważa ostrożność, ale i tu struktura odpowiedzi wskazuje na największy optymizm od kilku lat.

Jak oceniamy sytuację kraju? Wzrostu bezrobocia spodziewa się 34 proc. ankietowanych wobec 37 proc. we wrześniu ub.r. O przyśpieszeniu inflacji mówi 5,5 proc. uczestników ankiety wobec 10 proc. przed rokiem.

Wojna na Ukrainie – malejące poczucie zagrożenia dla gospodarki

W badaniu ufności konsumenckiej GUS pyta Polaków również o to, jak widzą wpływ wojny w Ukrainie na kondycję całej gospodarki i ich sytuację. W najnowszej ankiecie (przeprowadzonej w dniach 1–10 września, a więc przed wtargnięciem rosyjskich dronów na obszar Polski) 23,2 proc. respondentów oceniło, że sytuacja na terytorium Ukrainy stanowi duże zagrożenie dla gospodarki w Polsce. Przed rokiem mówiło tak 27,4 proc. ankietowanych. Zagrożenie dla osobistej sytuacji finansowej obecnie widzi 6,7 proc. ankietowanych wobec 8,2 proc. przed rokiem. ©℗