Protest Ostatniego Pokolenia w Warszawie - cele i postulaty

Ostatnie Pokolenie to obywatelski ruch sprzeciwu wobec bierności władz w obliczu postępującego kryzysu klimatycznego. Aktywiści domagają się przekierowania 100 proc. środków planowanych na budowę nowych autostrad i dróg ekspresowych – szacowanych na około 300 mld zł – na rozwój transportu publicznego, w szczególności regionalnych i lokalnych połączeń kolejowych oraz autobusowych. Drugim kluczowym postulatem jest wprowadzenie ogólnopolskiego biletu miesięcznego na transport regionalny w cenie 50 zł, co miałoby na celu walkę z wykluczeniem transportowym, dotykającym obecnie około 6 mln Polaków.

Protest rozpoczął się w godzinach porannego szczytu komunikacyjnego. Grupa kilkudziesięciu aktywistów zablokowała Wisłostradę na wysokości mostu Gdańskiego, siadając na jezdni i trzymając transparenty z hasłami wzywającymi do natychmiastowego działania w sprawie klimatu. Podobne akcje miały miejsce na Alejach Jerozolimskich w pobliżu ronda de Gaulle’a oraz na moście Świętokrzyskim, gdzie pięć osób położyło się na jezdni, uniemożliwiając przejazd pojazdów. Na miejscu szybko pojawiła się policja, która interweniowała, usuwając protestujących z jezdni i przywracając ruch.

Aktywiści przyznają, że ich działania są uciążliwe, ale podkreślają, że są one konieczne, aby zwrócić uwagę na pilność kryzysu klimatycznego i zmusić władze do podjęcia konkretnych działań.

Reakcja władz na Ostatnie Pokolenie

Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, oraz radni miejscy wyrazili zaniepokojenie formą protestu, podkreślając, że blokowanie głównych arterii miasta utrudnia życie mieszkańcom i może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Wiceprzewodnicząca Rady Miasta, Melania Łuczak, stwierdziła, że takie działania nie przyczyniają się do osiągnięcia zamierzonych celów i wezwała do zaprzestania współpracy miasta z organizacjami stosującymi tego typu metody protestu.

Z kolei premier Donald Tusk skomentował, że blokowanie dróg może być traktowane jako przestępstwo, powołując się na orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.W odpowiedzi na protesty, rząd poinformował, że prowadzi konsultacje z działaczami klimatycznymi, jednak postulaty Ostatniego Pokolenia są obecnie niemożliwe do spełnienia.

Ostatnie Pokolenie zapowiedziało kontynuację protestów, deklarując, że Wisłostrada stanie się stałym miejscem obywatelskiego oporu. Aktywiści planują kolejne blokady, podkreślając, że ich działania są odpowiedzią na ignorowanie przez rząd pilności kryzysu klimatycznego. W mediach społecznościowych organizacja zapowiedziała, że protesty będą trwały i będą coraz silniejsze, dopóki ich postulaty nie zostaną wysłuchane.