Media podały informację o pierwszym, tegorocznym unieważnieniu egzaminu dojrzałości. Uczeń złamał jedną z kluczowych zasad obowiązujących osoby przystępujące do egzaminu. Przypominamy, w jakich sytuacjach członkowie komisji egzaminacyjnej mogą zdecydować o przerwaniu i unieważnieniu matury.

CKE: Jeden egzamin został już unieważniony

O sprawie informuje m.in. Interia przytaczając informacje podane przez szefa CKE Marcina Smolika. Maturzysta któremu unieważniono egzamin miał wnieść na salę egzaminacyjną telefon komórkowy, a następnie sfotografować arkusz maturalny z własnym numerem PESEL. "Jego matura już się skończyła" – wyjaśnił szef CKE doprecyzowując, że uczeń "może jeszcze zdawać egzaminy z innych przedmiotów, ale w tym roku nie otrzyma już świadectwa. Sprawa jest zamknięta".

Matura: Nie tylko telefon, tych przedmiotów również nie można wnieść na salę

Zasady przeprowadzania egzaminu maturalnego są ściśle określone m.in. w informatorach maturalnych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Dokumenty CKE doprecyzowują w jakich sytuacjach członkowie komisji egzaminacyjnych mają obowiązek przerwania i unieważnienia egzaminu dojrzałości. Większość uczniów wiąże przerwanie egzaminu z kwestią korzystania z niedozwolonych pomocy naukowych. Sytuacji i zachowań, które mogą zakończyć się przerwaniem egzaminu jest jednak więcej. Zgodnie z informacjami podanymi przez CKE matura może zostać unieważniona, gdy członkowie komisji zauważą i potwierdzą:

  • niesamodzielne rozwiązywanie zadań przez ucznia,
  • zakłócanie przebiegu egzaminu (tu m.in. rozmowy),
  • wniesienie na salę egzaminacyjną przedmiotów lub przyborów, które nie zostały wymienione w komunikacie CKE ("Komunikat dyrektora CKE z 17 sierpnia 2023 r. w sprawie materiałów i przyborów pomocniczych, z których mogą korzystać zdający na egzaminie ósmoklasisty i egzaminie maturalnym w 2024 roku").

CKE przypomina, że na salę egzaminacyjną nie można wnieść nie tylko telefonu, ale również smartwatcha, odtwarzacza mp3 lub mp4 oraz innych urządzeń telekomunikacyjnych. Robienie zdjęć arkuszom maturalnym i próby publikacji dokumentów w sieci z pewnością zakończą się przerwaniem egzaminu. Unieważniona zostanie również matura osoby korzystającej ze ściągawek, wydruków lub treści online (dostępnych przez telefon).

Długopis, słownik, butelka z wodą – co można wnieść na maturę?

Spis dozwolonych przyborów i pomocy naukowych jest dość restrykcyjny. Maturzyści muszą mieć ze sobą przede wszystkim dowód tożsamości i długopis lub pióro z czarnym tuszem. W przypadku wybranych przedmiotów dozwolone jest zabranie linijki, cyrkla i kalkulatora prostego. W trakcie wybranych egzaminów maturalnych można również korzystać z określonego zasobu słowników (te zapewnia zazwyczaj szkoła) i publikacji "Wybrane wzory i stałe fizykochemiczne na egzamin maturalny z biologii, chemii i fizyki". Na salę egzaminacyjną można wnieść również butelkę z wodą (bez etykiety) oraz chusteczki higieniczne (bez opakowania). Osoby przewlekle chore mogą korzystać z zaleconych przez lekarza leków oraz sprzętu medycznego.

Jakie są konsekwencje unieważnienia matury?

Unieważnienie jednego z egzaminów obowiązkowych (tych na maturze jest sześć) oznacza, że maturzysta nie ma prawa do przystąpienia do sesji poprawkowej z danego przedmiotu. Do matury może ponownie przystąpić dopiero w przyszłym roku. Jeżeli unieważniony zostanie egzamin z kolejnego przedmiotu dodatkowego, na świadectwie dojrzałości zostaje wpisany wynik "0 proc." dla tego przedmiotu. Istnieje opcja odwołania od wyniku matur, ale dotyczy zazwyczaj wątpliwości związanych z już ocenioną pracą i przyznaną punktacją.