Kupujemy nowoczesną broń i wzmacniamy naszą obecność na wschodniej flance NATO; organizacja bezpieczeństwa jest kluczem do zapewnienia spokoju i rozwoju dla wszystkich obywateli Polski - mówił w czwartek w Sutnie (woj. podlaskie) premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu, który wizytował granicę z Białorusią, na briefingu prasowym przekonywał, że b. premier i lider PO Donald Tusk to "likwidator polskiego bezpieczeństwa".

"My odtwarzamy jednostki wojskowe, kupujemy najnowocześniejszy sprzęt z najwyżej rozwiniętych technicznie krajów świata. Stany Zjednoczone, Korea, Francja, Wielka Brytania, Szwecja. Z tych kierunków ściągamy broń, ale także zwielokrotniamy produkcję w Polsce. Rząd PiS w zakresie bezpieczeństwa prowadzi politykę dokładnie odwrotną do naszych poprzedników i do naszych politycznych przeciwników" - oświadczył Morawiecki.

"Kupujemy super nowoczesną broń, wzmacniamy naszą obecność na wschodniej flance (NATO), to dlatego wy, mieszkańcy, możecie się czuć bezpiecznie. Możecie się czuć bezpiecznie, bo my czuwamy nad bezpieczeństwem. Organizacja bezpieczeństwa jest kluczem do zapewnienia spokoju i rozwoju dla wszystkich obywateli Polski" - dodał.

Premier zaznaczył, że w ciągu ubiegłego roku zbudowano cały system perymetrii na granicy, który wyłapuje próby nielegalnego przekroczenia granicy. "To jest rzeczywiste umocnienie granicy, podobnie jak obecność na miejscu funkcjonariuszy polskich jednostek wojskowych, które są tutaj obecne" - podkreślił. "Ten nasz plan z całą mocą będziemy realizować" - zadeklarował szef rządu.(PAP)

autorzy: Wiktoria Nicałek, Robert Fiłończuk

wni/ rof/ sdd/