Szymon Hołownia wystartuje w wyborach z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, Lewica ze swoimi partnerami, a PO ze swoimi - powiedział w czwartek w Studiu PAP przewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski. Walka rozegra się pomiędzy Zjednoczoną Prawicą i opozycją opartą na tych trzech filarach - dodał.

Gawkowski w Studiu PAP pytany był o to w jakiej konfiguracji partie opozycyjne pójdą do jesiennych wyborów parlamentarnych i czy w nadchodzącym czasie może pojawić się wiele przetasowań i nieoczywistych koalicji na scenie politycznej.

"Myślę, że wszystko będzie w miarę proste. Hołownia wystartuje z Kosiniakiem-Kamyszem, Lewica ze swoimi partnerami, a Platforma Obywatelska ze swoimi w ramach Koalicji Obywatelskiej, to wszystko, myślę, że jest już łatwe do poukładania" - ocenił.

Polityk Lewicy zaznaczył, że nie zdziwiłby się, gdyby pojawiły się jeszcze jakieś pomniejsze komitety. Podkreślił jednak, że walka rozegra się pomiędzy Zjednoczoną Prawicą i opozycją "opartą na tych 3 filarach, połączoną wspólnym paktem rządzenia opozycji". "Tak to według mnie się skończy" - dodał.

Gawkowski podkreślił, że Lewica konsoliduje swoje środowisko w celu startu ze wspólnej listy. "Inni na opozycji, mam wrażenie, że cały czas są niepoukładani" - mówił.

"Lewica to dzisiaj Nowa Lewica i Partia Razem. Wszystko wskazuje na to, że dobrze się też poukłada z Polską Partią Socjalistyczną. Złożyliśmy szeroką ofertę współpracy, programowej, ale też i wyborczej współpracy Unii Pracy. Więc taki blok Lewicy szykujemy dzisiaj już na wybory pokazując, że współpracujemy teraz, ale i za kilka miesięcy" - powiedział.

Pytany, czy przewodniczący Polskiej Partii Socjalistycznej, a obecnie senator niezrzeszony Wojciech Konieczny odpowie pozytywnie na propozycję i wróci do klubu Lewicy, Gawkowski stwierdził, że liczy na to że tak się stanie.

"Bardzo bym tego chciał. Będę prosił, zwracał się, lobbował za tym, żeby pan senator był w naszym klubie. Mam nadzieję, że w najbliższych tygodniach to się ostatecznie zamknie" - oświadczył.

Gawkowski pytany był też o to, czy otwartą drogę powrotu do klubu Lewicy mają również posłowie: Joanna Senyszyn, Robert Kwiatkowski, Andrzej Rozenek i senator Gabriela Morawska-Stanecka, którzy w grudniu 2021 roku odeszli z klubu Lewicy i stworzyli koło PPS.

"Każdy może być w klubie Lewicy, wystarczy, że będzie odpowiadał pozytywnie na nasze wezwania. Jeżeli ma inną drogę, a niektórzy z tutaj wymienionych chcą iść inną drogą, to my to rozumiemy" - stwierdził.

Cała rozmowa pod adresami: https://www.pap.pl/aktualnosci/news,1533388,gosc-studia-pap-krzysztof-gawkowski.html oraz https://wideo.pap.pl. (PAP)

Autor: Adrian Kowarzyk

amk/ mrr/