99 proc. dorosłych Polaków dostrzega wzrost cen, w tym 88 proc. ogółu badanych uważa, że ceny towarów i usług w ciągu ostatniego roku wzrosły w sposób zdecydowany – podano w poniedziałkowej informacji prasowej CBOS.

„Praktycznie wszyscy dorośli (99 proc.) dostrzegają wzrost cen, w tym ogromna większość (88 proc. ogółu badanych) uważa, że ceny towarów i usług w ciągu ostatniego roku wzrosły w sposób zdecydowany. W stosunku do poprzednich pomiarów pogłębiło się przekonanie o zdecydowanym wzroście cen i obecnie odsetek wyrażających taki pogląd jest najwyższy od października 2021 roku” – podano w opublikowanej w poniedziałek informacji z wyników badania CBOS, poświęconego postrzegania inflacji.

Z badania wynika, że opinie o zdecydowanym wzroście cen dominują we wszystkich analizowanych grupach społeczno-zawodowych. Można jednak zauważyć, że pogląd taki ponadprzeciętnie często wyrażają gorzej sytuowani badani – o najniższych dochodach, nieprzekraczających 1000 zł per capita (95 proc.), niezadowoleni z warunków materialnych swoich gospodarstw domowych (93 proc.) oraz absolwenci wyższych uczelni (93 proc.).

Jak wskazał CBOS, dla największej grupy respondentów najbardziej odczuwalny jest wzrost cen żywności (90 proc.), a w dalszej kolejności wzrost cen paliw do środków transportu (75 proc.) oraz energii elektrycznej (56 proc.). Dla znacznej części badanych najbardziej dotkliwe są podwyżki związane z użytkowaniem mieszkania lub domu, np. wywozu śmieci, gazu, wody, kanalizacji (36 proc.), wzrost cen lekarstw (24 proc.) oraz materiałów budowalnych, wyposażenia mieszkania lub domu i usług remontowo-budowalnych (19 proc.). Co dziewiąty w tym kontekście wymienił świadczenia medyczne, w tym: wizyty lekarskie, stomatologiczne, badania (11 proc.). Pozostałe produkty i usługi wskazywane były przez stosunkowo niewielu ankietowanych (od 1 proc. do 6 proc.).

„Oczekiwania inflacyjne są zbliżone do zarejestrowanych trzy miesiące wcześniej. Nadal niemal wszyscy badani są przekonani, że w ciągu najbliższego roku ceny wzrosną (92 proc.), w tym większość sądzi, że wzrosną one zdecydowanie (62 proc.)” – stwierdzono w informacji prasowej CBOS.

Wynika z niej ponadto, że zdecydowanego wzrostu cen w ciągu najbliższego roku częściej niż pozostali obawiają się osoby źle oceniające warunki materialne swoich gospodarstw domowych (76 proc.), respondenci z wykształceniem wyższym (71 proc.), ankietowani w wieku 25–24 lata (70 proc.), mieszkańcy małych miast do 20 000 mieszkańców (74 proc.), a w grupach społeczno-zawodowych – kadra kierownicza i specjaliści z wyższym wykształceniem (76 proc.). Poza tym wyraźnego wzrostu cen częściej spodziewają się ankietowani identyfikujący się z lewicą (71 proc.) niż z centrum (63 proc.) bądź z prawicą (54 proc.).

„Największa część badanych jest zdania, że w ciągu ostatniego roku dochody ich gospodarstw domowych nie zmieniły się (47 proc.). Jednak niewiele mniejsza grupa uważa, że wzrosły – 39 proc., a najmniejsza – że spadły (13 proc.). W porównaniu z wynikami dwóch poprzednich badań wyraźnie zwiększył się odsetek respondentów deklarujących wzrost dochodów gospodarstw domowych (w stosunku do pomiaru styczniowego z 28 proc. do 39 proc.)” – podano w informacji prasowej CBOS.

Badanie zostało zrealizowane w dniach od 28 marca do 7 kwietnia 2022 roku na próbie liczącej 1030 osób (w tym: 54,8 proc. metodą CAPI, 28,3 proc. – CATI i 16,9 proc. – CAWI). (PAP)

autor: Marek Siudaj