Do końca grudnia 2020 roku będzie obowiązywała specustawa lotniskowa, która ma ułatwić inwestycje na lotniskach użytku publicznego. Sejm w poniedziałek odrzucił jedyną poprawkę Senatu.

Odrzucona przez Sejm poprawka Senatu, miała doprecyzować termin składania wniosku o zezwolenie na realizację inwestycji na lotniskach użytku publicznego.

Przepisy specustawy były już w polskim prawie od 2009 do końca 2015 r. W trakcie prac nad nowelą, posłowie wskazywali, że jest konieczna jej nowelizacja.

„Przedłużenie terminu działania specustawy pozytywnie oddziałuje na konkurencyjność naszej gospodarki, na rynek pracy i na zwiększenie dostępności lotnisk, zarówno w obszarze ruchu turystycznego jak i towarowego” – przekonywał w trakcie prac nad nowelą ustawy poseł sprawozdawca Tomasz Ławniczak (PiS).

Także w ocenie wiceministra infrastruktury i budownictwa Jerzego Szmita przedłużenie działania specustawy jest bardzo potrzebne polskiemu lotnictwu. „Intensywny rozwój lotnisk w ostatnich latach był możliwy dzięki obowiązywaniu specustawy. Chyba na wszystkich polskich lotniskach istnieje potrzeba kolejnych inwestycji” – argumentował Szmit. Wskazał, że jeśli zapadłaby pozytywna decyzja ws. budowy Centralnego Portu Lotniczego, to specustawa lotniskowa ułatwiłaby prowadzenie tej inwestycji.

Obowiązująca do końca zeszłego roku ustawa o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji lotnisk użytku publicznego z 12 lutego 2009 r., zwana specustawą lotniskową określa zasady i warunki przygotowania i realizacji inwestycji tych lotnisk, a także zasady nabywania nieruchomości pod te inwestycje. Według specustawy lotniskowej inwestycja w tego rodzaju lotniska oznacza budowę, przebudowę lub rozbudowę portu lub urządzeń i obiektów do obsługi ruchu lotniczego. Polska Agencję Żeglugi Powietrznej zapewnia urządzenia i obiekty potrzebne do zarządzania przestrzenią powietrzną.

Nowela trafia teraz do podpisu prezydenta.