W Niemczech zapadł wyrok w jednej z najpoważniejszych afer szpiegowskich ostatnich lat. Sąd w Stuttgarcie skazał na kary więzienia dwoje rosyjskich agentów, którzy od ponad dwóch dekad przekazywali Moskwie tajne informacje na temat NATO i Unii Europejskiej.

Mężczyzna, żyjący w Niemczech jako Andreas Anschlag został skazany na 6,5 roku więzienia. Jego żona, Heidrun na pięć i pół. Oboje posługiwali się austriackimi paszportami. Ich prawdziwa tożsamość nie jest znana nawet sądowi. Jak ustalono agenci zaczęli szpiegować dla Moskwy jeszcze w czasach KGB. W ciągu ponad dwudziestu lat działalności na terytorium Niemiec stworzyli sobie całą siatkę informatorów.

Jednym z największych sukcesów szpiegowskiego duetu było zwerbowanie pracownika holenderskiego MSZ, który przekazywał im poufne dokumenty na temat NATO i UE. Sprawa nazywana jest w Niemczech jedną z największych afer szpiegowskich od czasów zimnej wojny. Podkreśla się, że z pewnością nie pomoże wyjątkowo chłodnym ostatnio relacjom niemiecko-rosyjskim.