Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział w poniedziałek w Moskwie, że trzyma za słowo szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa, który zadeklarował, że Rosja podejmie wszystkie kroki, by jak najszybciej przekazać do Polski wrak samolotu Tu-154M.

W poniedziałek w Moskwie ministrowie spraw zagranicznych Polski i Rosji: Radosław Sikorski i Siergiej Ławrow - przewodniczyli posiedzeniu Komitetu Strategii Współpracy Polsko-Rosyjskiej. Wcześniej odbyli rozmowę w cztery oczy.

Sikorski, relacjonując na wspólnej konferencji prasowej rozmowę z Ławrowem, przywołał deklarację szefa MSZ Rosji, iż "strona rosyjska podejmie wszystkie kroki, aby przekazanie wraku mogło się odbyć jak najszybciej".

"Dziękuję za te słowa, trzymam za słowo i proszę stronę rosyjską o zrozumienie, dlaczego ta sprawa jest dla nas tak ważna, o wyobrażenie sobie, gdyby to rosyjski samolot z prezydentem, pierwszą damą i przywództwem sił zbrojnych (...) rozbił się za granicą, na przykład w Stanach Zjednoczonych" - oświadczył Sikorski. Zapowiedział, że w styczniu do Rosji pojedzie kolejna grupa logistyczna, która uzgodni szczegóły techniczne ws. powrotu do Polski wraku Tu-154M. "Mamy nadzieję, że wrak, nasza własność, będzie mógł wrócić do Polski" - powiedział.

Sikorski oświadczył, że dopóki wrak Tu-154M nie wróci do Polski, to "jak powiedział premier (Donald) Tusk, jak powiedział prezydent (Bronisław) Komorowski, niestety będzie obciążeniem dla naszych stosunków".

Siergiej Ławrow powiedział w poniedziałek, że strona rosyjska chce jak najszybciej zakończyć śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej i oddać Polakom wrak. Podczas poniedziałkowej konferencji z Sikorskim w Moskwie Ławrow zaznaczył, że "śledztwo nie powinno być kończone w sposób sztuczny, ale wtedy, gdy wszystkie dowody zostaną przeprowadzone. Nie możemy zmienić naszych przepisów, ale chcemy zrobić wszystko możliwie jak najszybciej".

Dodał, że Rosja chce zakończyć sprawę jak najszybciej. "Nie dlatego, że z takim wnioskiem zwróciła się do niej Unia Europejska czy Stany Zjednoczone, ale dlatego, że rozumiemy głębokość tej tragedii dla polskiego narodu i zdajemy sobie sprawę z naszej kolosalnej odpowiedzialności" - powiedział.

Pytany przez dziennikarzy o zwrot wraku oświadczył, że Rosjanie "będą starali się zakończyć prace jak najszybciej, by móc oddać Polsce jej własność".

O sprawach przekazania Polsce wraku samolotu i budowie pod Smoleńskiem pomnika ofiar katastrofy lotniczej z 10 kwietnia 2010 r. dyskutowano 3 grudnia 2012 r. w Moskwie na kolejnym posiedzeniu Polsko-Rosyjskiej Grupy do Spraw Trudnych. Komunikat o wynikach tego posiedzenia opublikowało w poniedziałek polskie MSZ.

Na konferencji prasowej w Moskwie Siergiej Ławrow poinformował też, że kolejna porcja materiałów z rosyjskiego śledztwa ws. Katynia jest przygotowywana do przekazania stronie polskiej. Wyraził gotowość do tego, by komisja historyków zajęła się sprawą tzw. obławy augustowskiej.

Co się tyczy Katynia, to Rosja, wg Ławrowa, ma przekazać dodatkowe materiały katyńskie - kilka tomów ze śledztwa.

Odnosząc się do kwestii tzw. obławy augustowskiej (operacji przeprowadzonej w lipcu 1945 roku przez oddziały Armii Czerwonej, która miała na celu rozbicie i likwidację oddziałów podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego w rejonie Suwałk i Augustowa - PAP), Ławrow powiedział, że Rosja przez komisję historyków jest gotowa zbadać wszystkie aspekty powstałej wówczas sytuacji. Ocenił, że nie były to "sprawy bardzo jednoznaczne". "To wszystko było bardzo złożone" - zaznaczył Ławrow.

Szef polskiego MSZ zaznaczył, że odnotowano z zadowoleniem dobre wyniki w rozwoju wzajemnych kontaktów gospodarczych i handlowych. "Nasze statystyki się trochę różnią, co nie dziwi, ale dynamika jest jasna - olbrzymi wzrost obrotów, a mnie cieszy - mam nadzieję, że to państwo zrozumiecie - że polski eksport rośnie szybciej niż polski import" - powiedział Sikorski. "Według naszych statystyk w tym roku o 16 proc. wzrósł polski eksport do Rosji, nasz import z Rosji wzrósł o 10 proc." - dodał.

Powiedział, że na wtorek w Moskwie zaplanowano Forum Dialogu Obywatelskiego, służące dyskusji wybitnych przedstawicieli życia kulturalnego i społecznego.

Przy okazji posiedzenia Komitetu Strategii Sikorski i Ławrow wręczyli wspólny dyplom osobom szczególnie zasłużonym dla rozwoju kontaktów polsko-rosyjskich. Wyróżnienie to przyznawane jest od 2000 roku. W tym roku dyplom odebrali senatorowie Łarisa Ponomiariowa i Janusz Sepioł. Stoją oni od lat na czele bilateralnych grup współpracy w Radzie Federacji i Senacie RP. Wnieśli znaczący wkład w rozwój kontaktów pomiędzy regionami Polski i Rosji