Pracownik kuratorium oświaty w Opolu wystartował w wyborach do Senatu z listy PiS. Został za to zwolniony, bo ustawa o korpusie służby cywilnej zakazuje manifestacji poglądów politycznych. A potem przegrał proces o odszkodowanie - donosi "Gazeta Wyborcza".

Prof. Ireneusz Kamiński z HFPC ma wątpliwości ws. zwolnienia w oparciu o przepisy, które są albo zbyt szeroko interpretowane, albo nie harmonizują z konstytucją. "Tym bardziej, że pracownik nie afiszował się z poglądami w pracy" - mówi.

W tej sprawie mogło dojść do naruszenia konstytucyjnych gwarancji do posiadania i wyrażania własnych poglądów i przekonań oraz praw wyborczych - ocenia.