Listę nieprawidłowości w Elewarze, które został ujawnione przy okazji afery taśmowej, otwierają obchodzenie zapisów o ustawie kominowej i nepotyzm. W tej państwowej firmie zatrudnieni są członkowie rodzin prominentnych działaczy PSL.

Andrzej Kłopotek, brat posła Eugeniusza Kłopotka z PSL, pracuje w oddziale Elewarr (spółka ze 100 procentowym udziałem Agencji Rynku Rolnego) w Wąbrzeźnie jako specjalista ds. kontraktacji. Zarabia ponad 7,5 tys. złotych. Dariusz Żelichowski, syn Stanisława Żelichowskiego z PSL, jest doradcą w warszawskim oddziale Elewarru. Wynagrodzenie: około 9 tys. złotych. Adam Kalinowski, brat Jarosława Kalinowskiego z PSL, pracuje w Zamojskich Zakładach Zbożowych i Towarowych, "spółce córce" Elewarru. Miesięczny zarobek: około 10 tys. złotych - do takich informacji dotarł NaTemat.pl.

– Mój syn gdzieś tam pracuje. Jest dorosły, nie zamierzam się z tego tłumaczyć – skomentował to w rozmowie z portalem poseł Żelichowski i odłożył słuchawkę.

Elewarr obchodzi też zapisy ustawy kominowej. Dyrektor generalny państwowej firmy Andrzej Śmietanko zarabia ok. 29 tys. zł. Oprócz tego ma prawo do prowizji od zysków firmy - 3 proc. Śmietanko zarabia również w spółce córce Elewarru ok. 7 tys. zł.

Jak twierdzi portal, to tylko kilka przykładów dotyczących polityków z pierwszych partyjnych szeregów, którzy często występują w mediach. Pajęczyna rodzinnych i partyjnych układów sięga jednak znacznie głębiej: od państwowych spółek na szczeblu stolicy aż po małe oddziały na poziomie gmin i powiatów. W sumie rządząca koalicja PO-PSL kontroluje ponad 560 spółek skarbu państwa, przedsiębiorstw państwowych i przeróżnych agencji. To prawie 200 tysięcy etatów, czyli konfitur, które bardzo często można rozdysponować według klucza partyjnego i rodzinnego.

Co gorsz, zdaniem portalu, premier Donald Tusk wiedział o nieprawidłowościach do jakich dochodzi w Elewarze. Rzecznik NIK miał powiedzieć, że w czerwcu 2011 roku urząd wysłał do premiera raport z listą nieprawidłowości w Elewarze. W tym o obchodzeniu zapisów ustawy kominowej. dyrektor generalny państwowej firmy Andrzej Śmietanko zarabia ok. 29 tys. zł. Oprócz tego ma prawo do prowizji od zysków firmy - 3 proc. Śmietanko zarabia również w spółce córce Elewarru ok. 7 tys. zł.

Film