"Propozycje rządu oceniam krytycznie. Mają być one przyjęte jedynie po konsultacjach ze wspólnotami religijnymi, a nie na podstawie umów, a tego wymaga konstytucja. Naraża to ustawodawstwo na zarzut niekonstytucyjności. Można odnieść wrażenie, że rząd chce wprowadzić zmiany z pozycji siły.
Rządowe propozycje są zupełnie niesatysfakcjonujące z punktu widzenie wyznań innych niż rzymskokatolickie, ponieważ oznaczają dla nich bardzo ważne problemy finansowe. Rząd nie przewiduje okresu przejściowego pomiędzy likwidacją Funduszu Kościelnego a wprowadzeniem możliwości przekazywania 0,3 proc. podatku. Taka regulacja przynajmniej przez pierwsze lata sprawi, że wyznania poniosą straty. Będą musiały pracować nad świadomością wiernych, żeby przekazywali część podatku.
Jest to również propozycja niesatysfakcjonująca dla Kościoła katolickiego. Wpływy z podatku będą niepewne, trzeba będzie o nie zabiegać. Wszystkie wyznania będą musiały przeprowadzić akcję promocyjną. Nie wszyscy mają na to pieniądze. Zaczną pojawiać się postulaty podniesienia wysokości odpisu.
Moim zdaniem Fundusz Kościelny należy znieść, ale z pewnym okresem przejściowym - co najmniej pięciu lat. Państwo powinno się ostatecznie rozliczyć z wyznaniami, którym zabrało majątek i raz na zawsze zamknąć tę kwestię. Związki wyznaniowe powinny stać się całkowicie niezależne od państwa".
Komentarze (8)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeCo z waszym miłosierdziem panowie kapłani?! Miejcież litość nad biednym krajem i nie wyciągajcie łap po pieniądze podatnika!Wszystko / ziemię, majątki, rezydencje/ winniście oddać narodowi w imię miłości bliźniego. Kiedy to zrobicie może uwierzę w wasze dobre zamiary.
Póki co nie mam zamiaru finansować waszej sekty! Stanowczo popieram rząd w tej sprawie. Dość okradania naszej ojczyzny!!!
Zgoda - trzeba natychmiast rozpędzić te wszystkie komisje majątkowe nie pomijająć tej żydowskiej.
Do dziś ponad sto baniek kosztują loty Tuska dwa-trzy razy w tygodniu exstra samolotem do Gdańska i nazad i jakoś lamentu nie słyszę.
Pomysły zastąpienia obecnej kwoty możliwą darowizną 0,3% "od lepka" to patologia taka sama jak rozdawnictwo 1% podatów.
Jakim prawem utrzymuje się z pieniędzy podatnika ZABOBON?
Tusk ma rozum, czy duchy go wystraszyły?
Każde wyznanie, religia, kościół - utrzymuje się ze składek swoich owieczek.
Czy Polska jest kodominium watykańskim?