W listopadzie część dziennikarzy TVP Kielce zarzuciła Herodowi mobbing i metody pracy negatywnie wpływające na poziom prezentowanych programów. Pismo z prośbą o interwencję skierowali m.in. do prezesa TVP i Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
W piątek z pracownikami TVP Kielce spotkał się prezes TVP Juliusz Braun. Po spotkaniu powiedział PAP, że zmiana na stanowisku dyrektora oddziału jest "szansą na przecięcie rozlicznych konfliktów".
Jak dodał, Herod w tej chwili pozostaje pracownikiem oddziału, na stanowisku głównego specjalisty - takie zajmował przed objęciem obowiązków dyrektora. "Będziemy się starali jeszcze wykorzystać jego kompetencje i doświadczenie w innym miejscu w TVP" - dodał Braun.
Pracownicy oddziału TVP w swoim proteście wskazywali, że pod kierownictwem Heroda informacje przygotowywali dziennikarze z niewielkim stażem i znikomymi umiejętnościami, a ci, którzy mają doświadczenie, byli odsuwani od prowadzenia programów, zwalniani lub zagrożeni zwolnieniem. Podkreślali, że w indywidualnych rozmowach szef przekazywał dziennikarzom sprzeczne informacje.
Dokument podpisało 10 pracowników TVP Kielce. Po upublicznieniu protestu dwaj pracownicy zaprzeczyli, że podpisali pismo. Trzech dziennikarzy zwolniło się z pracy, dwie inne osoby - współpracujące z oddziałem - nie dostawały w ostatnim czasie zleceń; do tej pory nie otrzymały umowy na kolejny rok.
"Liczymy, że uda nam się porozmawiać z nowym szefem i wrócimy do pracy" - powiedział PAP jeden z dziennikarzy, który poparł protest.
Braun powiedział, że "audyt, generalnie, nie potwierdził publicznie formułowanych zarzutów wobec dyrektora TVP Kielce"
W połowie listopada pismo do zarządu TVP, z oczekiwaniem podjęcia "niezwłocznych kroków" w sprawie sytuacji w TVP Kielce, wystosował także Związek Zawodowy Pracowników Twórczych TVP S.A. "Wizja". Organizacja domagała się od władz TVP przedstawienia wyników audytu przeprowadzonego w kieleckim oddziale telewizji. Kontrolę wszczęto na wniosek związku, który w czerwcu pierwszy raz poinformował zarząd TVP o sytuacji w Kielcach. Na wniosek organizacji audyt przeprowadzono także w oddziale TVP w Krakowie.
Zarząd TVP odmówił upublicznienia wyników kontroli, argumentując, że nie zawierają one informacji odnoszących się do publicznej sfery działalności firmy.
W piątek Braun powiedział, że "audyt, generalnie, nie potwierdził publicznie formułowanych zarzutów wobec dyrektora TVP Kielce".
Do momentu nadania tej depeszy PAP nie udało się uzyskać komentarzy Heroda i Mikosa.
Herod kierował TVP Kielce od października 2010 r. Jest absolwentem PWSFTiT w Łodzi. Z telewizją związany jest od 27 lat. Pracę rozpoczynał w krakowskim oddziale TVP. Pracował na różnych stanowiskach związanych z produkcją telewizyjną w TVP w Warszawie, w Świętokrzyskim Ośrodku Regionalnym, a następnie oddziale TVP w Kielcach i jako korespondent w Brukseli.
Marek Mikos jest dziennikarzem telewizyjnym i prasowym, felietonistą, autorem książek, wykładowcą dziennikarstwa na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie i Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach. Wieloletni redaktor "Gazety Wyborczej". W latach 90. realizował programy telewizyjne w Canal+, a następnie w Telewizji Wisła i TVP. Przez dwie kadencje był przewodniczącym Rady Programowej OTVP Kraków. W 2005 r. zwyciężył w konkursie na dyrektora TVP Kielce - funkcję tę pełnił do stycznia 2009 r.