Ministerstwo Spraw Zagranicznych walczy z Senatem o to, kto będzie decydował o finansowym wsparciu dla Polonii. MSZ chce przejąć 67 mln zł - informuje "Gazeta Wyborcza".

Senat wspieraniem Polonii zajmuje się od lat. Pieniądze są przeznaczane m.in. na remonty polskich szkół, kościołów, na organizacje polonijne. Wnioski Senat rozpatruje we współpracy z MSZ.

Radosław Sikorski chce, by od przyszłego roku zdecydowaną większością tych pieniędzy zarządzało MSZ. Zdecydowanym przeciwnikiem tego jest marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.