PiS złoży wniosek o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia sejmowej komisji ds. Unii Europejskiej z udziałem szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Posiedzenie ma dotyczyć stanowiska polskiego rządu na przyszłotygodniowy szczyt UE - poinformował w sobotę klub PiS.

Członek sejmowej komisji, poseł PiS Krzysztof Szczerski powiedział PAP, że wniosek w sprawie nadzwyczajnego posiedzenia zostanie przedstawiony prezydium komisji już w poniedziałek. Samo posiedzenie musiałoby się odbyć najpóźniej w środę, gdyż na czwartek i piątek 8-9 grudnia zaplanowany jest szczyt przywódców UE w Brukseli. Na tym szczycie omawiane będą kwestie przyszłości Wspólnoty, kryzysu zadłużenia w strefie euro oraz projekty zmian traktatu UE wzmacniające zarządzanie gospodarcze eurolandu i dyscyplinę finansów publicznych.

PiS oczekuje, że szef MSZ osobiście zaprezentuje stanowisko polskiego rządu

"Parlamentarzyści PiS oczekują, że szef MSZ osobiście zaprezentuje członkom komisji stanowisko polskiego rządu, jakie zamierza on przedstawić na najbliższym szczycie Rady Europejskiej, w kwestii możliwych zmian w traktatach regulujących działanie UE" - zaznaczył PiS w przesłanym komunikacie. Dodano w nim, że rządowe stanowisko będzie miało "fundamentalne znaczenie dla suwerenności Polski".

Szczerski dodał, że w piątek - podczas ostatniego posiedzenia sejmowej komisji - posłowie, poza "wymijającym i zdawkowym oświadczeniem", nie uzyskali informacji w sprawie rządowego stanowiska od przedstawiciela MSZ. Tymczasem dokument zawierający polskie propozycje miał już w piątek trafić do ambasadorów państw członkowskich Unii, którzy przygotowują posiedzenie Rady ds. Ogólnych, czyli spotkanie unijnych ministrów ds. europejskich. Ministrowie z kolei przygotują decyzje szczytu w Brukseli.

Do zmiany traktatów UE potrzebna jest zgoda kwalifikowanej większości w Sejmie

"Rząd nie przewidział poinformowania posłów na temat swego stanowiska, a przecież jeśli miałyby nastąpić zmiany traktatów, to wymagana jest zgoda kwalifikowanej większości w Sejmie, potrzebna jest więc zgoda i współpraca z opozycją" - wskazał poseł PiS. Dodał, że polscy parlamentarzyści powinni poznać szczegóły propozycji przed partnerami zagranicznymi.

Zdaniem Szczerskiego, nadzwyczajne spotkanie komisji z szefem MSZ jest konieczne, gdyż sejmowa debata na temat polityki zagranicznej przewidziana jest dopiero 14 grudnia, więc już po szczycie UE.

W piątek minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz zapowiedział, że w poniedziałek zaprezentowane zostanie polskie stanowisko w dyskusji o zmianach unijnych traktatów - tego dnia w Brukseli Dowgielewicz weźmie udział w posiedzeniu ministrów ds. europejskich państw członkowskich UE.

Premier Donald Tusk mówił zaś w piątek, że "w finale polskiej prezydencji, zdając sobie sprawę z kontekstu i możliwości Polski, będziemy śmiało i bardzo otwarcie proponować (...) pewne autorskie polskie rozwiązania na rzecz tego przełomu politycznego i ustrojowego". Jak przekonywał, bez zasadniczych decyzji, przełomu ustrojowego i politycznego w Europie, nie będzie możliwe znalezienie skutecznych narzędzi do walki z kryzysem finansowym.

Dowgielewicz pytany o szczegóły zapowiadanego przez Tuska autorskiego polskiego pomysłu odparł tylko: "W poniedziałek go przedstawimy". Jak dodał, premier wypowiadał się już na temat głównych założeń tej propozycji. Polska będzie chciała m.in. - według zapowiedzi - wzmocnienia instytucji europejskich, w tym Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego.