Prezydia sejmowych Komisji Spraw Zagranicznych oraz Łączności z Polakami za Granicą apelują o solidarność ze społeczeństwem Białorusi. Chcą, by rząd zawiesił wykonywanie umowy o przyspieszonym trybie rozpatrywania wniosków prokuratorskich oraz by TVP mocniej wspierała Telewizję Biełsat.

Piątkowy apel ma związek z przekazaniem przez polską prokuraturę białoruskim śledczym informacji nt. konta białoruskiego opozycjonisty Alesia Bialackiego. W środę obyło się w tej sprawie posiedzenie obu komisji, na którym prokurator generalny Andrzej Seremet relacjonował, jak doszło do tej sytuacji.

"Wszyscy, którzy spotykają się z szykanami ze strony reżimu białoruskiego zasługują na polskie wsparcie. Powinno ono dotyczyć tych osób, które na skutek swojej niezłomnej postawy, zostały pozbawione możliwości pracy, nauki i trafiły do więzień lub zostały ukarane wysokimi grzywnami" - czytamy w apelu prezydiów komisji przedstawionym na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie. Wzięli w niej udział szefowie obu komisji Andrzej Halicki (PO) oraz Marek Borowski (SdPl).

Prezydia komisji apelują też do szefa MSZ, by w ramach prowadzonej przez nasz kraj polityki pomocowej i rozwojowej uwzględnić konieczność rozszerzania i intensyfikacji projektów skierowanych na rzecz budowania społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi. Zapowiedziały, że takie stanowisko zostanie przedstawione na, organizowanym w ramach prezydencji, wrześniowym posiedzeniu Konferencji Przewodniczących Komisji Spraw Zagranicznych parlamentów krajów UE w Warszawie.

Borowski, który jest szefem Komisji Łączności z Polakami za Granicą mówił, że ostatnio został zaalarmowany informacją, iż telewizja Biełsat miałaby być nadawana z innego satelity niż dotychczas, co spowodowałoby drastyczny spadek możliwości jej docierania do Białorusinów. Odbiór Biełsatu umożliwia obecnie najpopularniejszy na Białorusi satelita Astra 4A.

"Tego rodzaju sytuacje nie mogą się zdarzać. Jeżeli Polska jest, bo jest i chce być w dalszym ciągu, wiodącą jeśli chodzi o pomoc i wsparcie dla społeczeństwa obywatelskiego dla Białorusi, to musimy bardzo poważne przedyskutować i dotychczasowe działanie i to, co może jeszcze wystąpić" - stwierdził Borowski.

Szef Komisji Spraw Zagranicznych Andrzej Halicki zaapelował natomiast do zarządu Telewizji Polskiej, aby poprawiła jakość sygnału Biełsatu, a także odpowiednio zasilała finansowo ten kanał.

"Nie ma poważniejszego zadania, oprócz jakości programu telewizji publicznej, niż to, by (...) wspierać tego rodzaju inicjatywy. Telewizja Polska korzysta ze środków pomocowych MSZ. Nie dokłada w gruncie rzeczy do tego projektu z własnych środków, a powinna. To jest też misja telewizji publicznej" - podkreślił polityk PO. Zwrócił uwagę, że rolą Biełsatu jest budowanie podstaw społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi.

Wsparcia wymaga również Radio Racja, a także realizowane przez uczelnie projekty, z których korzystają Białorusini

Dodał też, że wsparcia wymaga również Radio Racja, a także realizowane przez uczelnie projekty, z których korzystają Białorusini.

Halicki poinformował ponadto, że przedstawiciele prezydiów obu komisji spotkają się z szefem MSZ Radosławem Sikorskim w sprawie koordynacji, a być może nawet formalizacji współpracy polskich organów sprawiedliwości, resortu dyplomacji oraz polskich służb w sprawie obrotu wniosków prawnych między Polską, a Białorusią.

Prezydia chcą, by w efekcie zawieszenia umowy z 2002 r. między Polską a Białorusią doszło do ponownej centralizacji w obrocie wniosków prawnych między Polską a Białorusią. Dotychczas białoruskie organy ścigania zwracały się do polskich instytucji niskich szczebli i otrzymywały od nich informacje. Za ponowną centralizacją opowiada się również prokurator generalny. Wzywają też do takiej realizacji polsko-białoruskiej umowy dotyczącej pomocy prawnej, aby w żadnym przypadku, nawet w sposób pośredni nie stwarzać pretekstów do szykanowania i represjonowania obywateli Białorusi przez władze tego państwa.

Polska prokuratura, zdecydowała w czerwcu o udzieleniu pomocy prawnej Białorusi, przekazując jej dane o przepływach na koncie Alesia Bialackiego, szefa Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna", gdzie zbierane były pieniądze na działalność opozycyjną. M.in. wyniku tej pomocy Bialacki został aresztowany.

W związku ze sprawą dyrektor Departamentu Współpracy Międzynarodowej prok. Krzysztof Karsznicki zrezygnował ze stanowiska, zaś jego zastępczyni - prok. Anna Wiśniewska - została zdymisjonowana. Prok. Annę Adamiak, która była referentem sprawy w departamencie, czeka postępowanie służbowe i możliwa odpowiedzialność dyscyplinarna.