Są kłopoty z tłumaczeniem raportu komisji szefa MSWiA Jerzego Millera ws. katastrofy smoleńskiej. "Mała szansa, by został ujawniony w przyszłym tygodniu" - ustaliła "Gazeta Wyborcza" w źródłach rządowych.

Jak wyjaśnia inny informator gazety, lingwiści mają kłopot ze słownictwem technicznym.

W przełożonej już części są błędy wynikające z nieznajomości techniki lotniczej. "Na przykład jest problem, jak przetłumaczyć termin ILS na rosyjski i czy w ogóle go tłumaczyć?" - relacjonuje rozmówca dziennika.