Rośnie poziom wody w rzekach woj. łódzkiego; w Lubuskiem są podtopienia, w Wielkopolsce woda spowodowała ograniczenia w ruchu drogowym. IMGW ostrzega, że w ciągu najbliższej doby sytuacja hydrologiczna w dorzeczu środkowej i dolnej Wisły może się pogorszyć.

W Łódzkiem stany alarmowe na rzekach zostały przekroczone w 15 miejscach. Na terenie 11 gmin obowiązuje alarm powodziowy; pogotowie przeciwpowodziowe ogłoszono w dwóch kolejnych oraz w na terenie miasta Łęczyca. W dorzeczu Bzury i Pilicy poziom wody znajduje się w strefie stanów ostrzegawczych i alarmowych, zaś w zlewni Warty i Neru utrzymuje się w strefie stanów alarmowych.

Stan rzek w woj. lubuskim jest wysoki, występują lokalne podtopienia. "Sytuacja jest stale monitorowana, a w zagrożonych gminach trwa umacnianie wałów i zabezpieczanie zagrożonych obszarów" - poinformowała rzecznik wojewody Urszula Śliwińska-Misiak.

W Wielkopolsce woda napływająca z pól po roztopach spowodowała ograniczenia w ruchu na dwóch odcinkach dróg krajowych. Zalana jest obwodnica Wyrzyska w ciągu drogi krajowej nr 10; po południu przywrócono ruch na drodze krajowej nr 25 w Mikorzynie. Wcześniej ze względu na podtopienie trasy wprowadzono tam ruch wahadłowy. Zamknięte są niektóre drogi lokalne, ze względu na zalewające je wody.

Instytut ostrzega przed niebezpieczeństwem przebywania nad brzegami rzek

Z powodu wysokich stanów wód w rzekach Dolnego Śląska alarmy powodziowe obowiązują we Wrocławiu, Żmigrodzie i Nowogrodźcu. Pogotowie przeciwpowodziowe jest w powiecie górowskim, Żurawinie, Długołęce, Radkowie i Bogatyni. Wysoki stan wody jest niepokojący zwłaszcza na większych rzekach regionu takich jak Odra, Bóbr, Kaczawa, Widawa czy Nysa Kłodzka i Nysa Łużycka. W sumie na Dolnym Śląsku rzeki przekroczyły stany alarmowe w 29 miejscach.

W siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego (Mazowsze): Słubice, Mała Wieś, Wyszogród, Bodzanów, Słupno, Nowy Duninów i Gąbin obowiązuje wciąż alarm powodziowy, wprowadzony tam na początku grudnia 2010 r. Alarm powodziowy, wprowadzony w sobotę, obowiązuje też w Płocku. W połowie tygodnia przybór Wisły w okolicach Wyszogrodu i Kępy Polskiej (Mazowieckie) może osiągnąć niebezpieczny poziom, przekraczając stany alarmowe nawet o około 300 cm.

Jak informuje IMGW, w ciągu najbliższej doby w dorzeczu środkowej i dolnej Wisły przewidywany jest dalszy wzrost oraz wahania poziomu wody, lokalnie powyżej stanów ostrzegawczych i alarmowych.

Instytut ostrzega przed niebezpieczeństwem przebywania nad brzegami rzek, zagrożeniem dla obszarów przybrzeżnych, możliwością wystąpienia wody z koryt rzecznych i zalania przybrzeżnych terenów, podtopieniami terenów oraz utrudnieniami w prowadzeniu prac hydrotechnicznych.