W czwartek nie wyjedzie na tory 46 pociągów międzywojewódzkich Przewozów Regionalnych. Nie będą one kursować do odwołania.

PKP Polskie Linie Kolejowe nie zezwalają na wyjazd pociągów samorządowego przewoźnika, ponieważ spółki nie porozumiały się co do spłaty zadłużenia. Przewozy Regionalne winne są PKP PLK 106 mln zł za ten rok i około 130 mln zł za rok ubiegły. Zgodnie z zapowiedziami obu firm, przywrócenie wszystkich zawieszonych połączeń InterRegio jest możliwe dopiero 15 maja.

Na trasy nie będą wyjeżdżać niektóre pociągi InterRegio relacji Warszawa-Kraków, Warszawa-Rzeszów, Łódź-Kraków, Warszawa-Katowice, Warszawa-Wrocław, Warszawa-Poznań, Warszawa-Szczecin, Przemyśl-Gliwice, Kraków-Wrocław, Przemyśl-Wrocław, Kraków-Poznań, Rzeszów-Poznań, Kraków-Szczecin, Gliwice-Przemyśl, Bielsko Biała-Wrocław, Gdynia-Szczecin.

Zgodnie z rozkładem pojadą za to pociągi z Poznania do Olsztyna (o godz. 6.23 i o 15.16), które początkowo także były zawieszone. Te połączenia dofinansowują marszałkowie województw, więc zarządca infrastruktury zdecydował, że pociągi mogą wyjechać na tory.

Przewozy Regionalne dziennie uruchamiają ok. 3 tys. połączeń, w tym ok. 100 międzywojewódzkich (z czego 46 zawieszono). Wszystkie pociągi na trasach lokalnych mają kursować zgodnie z rozkładem.