Co najmniej 77 osób zginęło w Arabii Saudyjskiej w wyniku najobfitszych od lat ulew oraz wywołanych przez nie powodzi - powiadomiły w czwartek saudyjskie źródła rządowe.

Wcześniejsze doniesienia mówiły o niespełna 50 zabitych.

Wśród ofiar nie ma żadnego z około 3 mln uczestników dorocznej pielgrzymki do Mekki, która rozpoczęła się w środę - zapewnił rzecznik MSW gen. Mansur al-Turki.

Ulewne deszcze nawiedziły zachodnią Arabię Saudyjską w środę. Największe straty odnotowano w portowym mieście Dżudda, gdzie spadło 7 cm deszczu, więcej niż średnio w ciągu całego roku. Powodzie wystąpiły jednak także w Mekce i Rabigh.

Wśród ofiar jest 21 Saudyjczyków oraz 56 imigrantów

Wśród ofiar jest 21 Saudyjczyków oraz 56 imigrantów. Większość z nich utopiła się lub została pogrzebana w zawalonych budynkach, w szczególności w slumsach na przedmieściach Dżuddy, oddalonej od Mekki o około 60 km.

W czwartek ulewy ustąpiły, jednak meteorolodzy spodziewają się nawrotu opadów, które mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa pielgrzymów.