Były minister infrastruktury, a obecnie prezes spółki Pol-Mot Auto chce wprowadzić na nasz rynek samochody made in China. Wierzy, że te pojazdy będą sprzedawać się jak ciepłe bułeczki. Tak dobrze, jak rumuńskie dacie - pisze "Puls Biznesu".

Chodzi o produkt koncernu Shanghai Automotive Industry Corp, który odkupił od Brytyjczyków prawa do produkcji aut Rover, występujących teraz pod chińską nazwą Roewe. Informację o swoich planach potwierdza gazecie sam Marek Pol. "Tak, myślimy o rozpoczęciu w Polsce sprzedaży aut marki Roewe. Nie wiemy jednak, kiedy wystartujemy" - mówi.

Pol jako minister infrastruktury zapowiadał budowę autostrad w Polsce. Niewykluczone, że teraz będzie zachęcał Polaków, by jeździli po nich w chińskich autach - ironizuje "Puls Biznesu" na swoich łamach.