W Jarosławiu w centralnej Rosji zatrzymano kolejnych czterech podejrzanych w sprawie maltretowania więźnia w kolonii karnej - podała w środę niezależna "Nowaja Gazieta". Wcześniej zatrzymano w tej sprawie ośmiu funkcjonariuszy służb więziennych.

Służby prasowe sądu obwodowego w Jarosławiu poinformowały, że śledczy wnioskują o umieszczenie czterech zatrzymanych w areszcie. Sąd ma w czwartek rozpatrzeć ten wniosek. Nie podano do informacji publicznej nazwisk i stanowisk zatrzymanych.

Wcześniej siedmiu funkcjonariuszy służb więziennych zostało decyzją sądu umieszczonych w areszcie śledczym, a jeden - najwyższy rangą - w areszcie domowym. Wszyscy są oskarżeni o przekroczenie kompetencji służbowych.

Do zatrzymań doszło, gdy "Nowaja Gazieta" opublikowała nagrania wideo pokazujące maltretowanie jednego z więźniów przez funkcjonariuszy. Na kadrach widać, jak mężczyźni w mundurach po kolei biją pałką więźnia skutego kajdankami i co pewien czas na głowę ofiary wylewają wodę z wiadra. Mimo krzyków więźnia tortury trwają przez całe około 10-minutowe nagranie. Do wydarzeń tych doszło w jarosławskiej kolonii karnej w czerwcu zeszłego roku, a bitym więźniem był Jewgienij Makarow, obecnie wciąż odbywający wyrok.

Po rozgłosie wywołanym nagraniem i zatrzymaniu części figurujących na nim funkcjonariuszy wszczęto sprawę karną.

W ostatnich dniach wicedyrektor Federalnej Służby Więziennej (FSIN) Walerij Maksimienko wystosował przeprosiny wobec Makarowa. Szef resortu Giennadij Kornijenko zapowiedział, że za tego rodzaju przestępstwa funkcjonariusze więzienni będą nieuchronnie karani.