Z inicjatywy frakcji Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) w litewskim Sejmie w kwietniu, po kilkuletniej przerwie, wznowiono debatę o zakazie aborcji.

Jeden z inicjatorów i autorów projektu, poseł AWPL-ZChR Zbigniew Jedziński przypomina, że życie ludzkie chroni konstytucja, a zaczyna się ono w momencie poczęcia. Tymczasem – jak zaznacza poseł - „w kraju wciąż obowiązuje przyjęte jeszcze w okresie sowieckim rozporządzenie zezwalające na przerwanie ciąży do 12. tygodnia”.

Podczas dyskusji w Sejmie projekt AWPL-ZChR o zakazie aborcji poparł Vygantas Malinauskas, przedstawiciel Konferencji Episkopatu Litwy. Zaznaczył, że „omawiany dokument pod względem prawnym jest zgodny z aktami litewskimi i unijnymi”. Przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej wypowiedziało się ministerstwo zdrowia. Podczas dyskusji wiceminister resortu Auszra Bilotiene Motiejuniene powiedziała, że liczba dokonywanych na Litwie aborcji stale się zmniejsza, a wprowadzenie zakazu może prowadzić do zwiększenia liczby nielegalnych zabiegów.

Wiceminister poinformowała, że od 1994 roku liczba takich zabiegów zmniejszyła się w kraju dziewięciokrotnie. W 1992 r. dokonano ich ponad 40 tys., w 2002 r. - ponad 12 tys., w 2015 r. - około 4 tys. "Powinniśmy raczej koncentrować się na edukacji seksualnej, dostępności antykoncepcji” - uważa wiceminister zdrowia.Omawiany projekt ustawy AWPL-ZChR jest kolejną próbą wprowadzenia zakazu aborcji na Litwie. W 2008 roku Sejm zaaprobował w pierwszym czytaniu ustawę o ochronie życia poczętego, jednak nie wróciła ona już pod obrady. W 2013 r. projekt ustawy zgłosili posłowie AWPL. W pierwszym czytaniu projekt ten został przyjęty przewagą zaledwie dwóch głosów, następnie trafił pod obrady rządu socjaldemokratów, który go odrzucił.Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)