Przed tygodniem odpowiedzialny za modernizację techniczną wojska wiceszef MON Bartosz Kownacki mówił PAP, że ministerstwo rozważa zakup używanych F-16 (samoloty tego typu są już na wyposażeniu Sił Powietrznych) lub nowych samolotów najnowszej generacji F-35. Dodał, że w przypadku F-16 rozważany jest zakup 50-100 maszyn.
"Jeżeli chodzi o sprawę F-16, rozpatrujemy propozycje, jakie zostały nam złożone i nie wykluczamy nabycia większej ilości F-16 w zależności od warunków, jakie ostatecznie zostaną uzgodnione ze stroną amerykańską. Istnieje możliwość, rzeczywiście na skutek zmian także w programach zbrojeniowych Stanów Zjednoczonych, że powstanie realna szansa na nabycie większej ilości także nowych F-16" – powiedział Macierewicz na konferencji prasowej po rozpoczęciu przez premier Szydło przeglądu resortów.
Macierewicz był też pytany o zakup śmigłowców. Zapowiedział, że w tym roku zostanie zakupionych 16 maszyn – po osiem dla sił specjalnych oraz morskich.
"Pierwsze dwa śmigłowce (...) na przełomie stycznia i lutego zostaną dostarczone polskim siłom specjalnym. Jeżeli chodzi o pozostałe, czyli 14 śmigłowców, które zostaną nabyte w tym roku, to jesteśmy w trakcie wybierania oferty, jaka napływa od trzech przedsiębiorców, którzy zgłosili się do tego konkursu, tzn. od Mielce, od Świdnika i od Airbusa" – wyjaśnił dopytywany minister.
Macierewicz potwierdził też, że zapowiadany na ten rok kontrakt na okręty podwodne ma obejmować zakup trzech jednostek. Nie chciał podać wartości zamówienia, uzasadniając to koniecznością zapewnienia MON dobrej pozycji w negocjacjach z producentami.