Jadwiga Szabat: Raport niefinansowy będzie stanowił wyodrębnioną część sprawozdania z działalności. Dlatego na końcowym etapie prac to księgowi będą zapewne zaangażowani w jego przygotowanie
Jakie kluczowe zmiany w kontekście raportowania ESG wprowadziła ustawa z 6 grudnia 2024 r., która znowelizowała m.in. ustawę o rachunkowości?
ikona lupy />
Jadwiga Szabat, ECOVIS Poland Sp. z o.o. / Materiały prasowe / fot. Materiały prasowe

Nowela ta wdraża dyrektywę unijną w sprawie sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSRD). Wprowadza obowiązek raportowania informacji niefinansowych. W praktyce oznacza to, że duże jednostki, grupy kapitałowe oraz mali i średni emitenci z rynku regulowanego będą musieli publikować szczegółowe dane dotyczące swojego wpływu na środowisko, kwestie społeczne i zarządcze.

Które firmy jako pierwsze zostaną objęte nowymi wymogami?

Obowiązek sprawozdawczości będzie wprowadzany stopniowo. Pierwsze raporty zgodnie z nową dyrektywą CSRD będą sporządzane już za 2024 rok. Zgodnie z art. 14 ust. 5 pkt 6c ustawy z 6 grudnia 2024 r., sprawozdania zrównoważonego rozwoju za 2024 rok przygotują m.in. banki, ubezpieczyciele, emitenci papierów wartościowych notowanych w regulowanym obrocie oraz spółki komandytowe i komandytowo-akcyjne, które spełniają określone kryteria. Dotyczy to jednostek, które zatrudniają ponad 500 pracowników średniorocznie oraz przekraczają odpowiednie limity finansowe, takie jak suma aktywów wynosząca co najmniej 110 mln zł lub przychody netto 220 mln zł.

A potem jakie jednostki będą raportowały?

Zgodnie z planem, po 31 grudnia 2025 r. obowiązek raportowania będzie ciążył na jednostkach średnich będących emitentami papierów wartościowych na rynkach regulowanych oraz jednostkach małych, takich jak instytucje kredytowe. W kolejnych latach uproszczony zakres raportowania obejmie również małe i średnie przedsiębiorstwa niebędące emitentami, jeśli będą jednostkami zależnymi w grupach kapitałowych.

Co dokładnie oznacza w praktyce zasada podwójnej istotności, która dotyczy raportowania ESG?

Raporty niefinansowe sporządzane pod rygorem dyrektywy CSRD są ustrukturyzowane i muszą być sporządzane zarówno z perspektywy wpływu czynników środowiskowych na finanse przedsiębiorstwa (istotność finansowa), jak i wpływu przedsiębiorstwa na otoczenie, ludzi, środowisko (istotność wpływu).

Proszę o wyjaśnienie tego na przykładzie.

Na przykład firma budowlana z jednej strony powinna przeanalizować swój wpływ na środowisko, czyli jak jej emisje wewnętrzne, wynikające z prowadzonej działalności budowalno-montażowej, wpływają na środowisko (zużycie prądu, emisja spalin z samochodów służbowych, ślad węglowy, produkcja odpadów). Analiza ta jest elementem istotności wpływu. Z drugiej strony firma musi identyfikować ryzyko poniesienia strat związanych ze zmianami klimatycznymi, np. konieczność wykorzystywania specjalnych materiałów na obszarach zalewowych, czy też szanse związane z rozwojem nowych technologii przyjaznych środowisku, np. związanych z wykorzystywaniem energii z wody (istotność finansowa).

Istotność wpływu oraz istotność finansową należy analizować w każdym z obszarów zrównoważonego rozwoju, czyli z punktu widzenia kwestii środowiskowych, społecznych oraz zarządczych.

Podwójna istotność to duże wyzwanie dla firm. Wymaga rozważenia wielu czynników, które należy zidentyfikować w dialogu z interesariuszami, czyli podmiotami powiązanymi z daną firmą.

Kto może być takim interesariuszem?

Pracownicy, udziałowcy, dostawcy, odbiorcy.

Jak powinien przebiegać dialog z nimi?

Na przykład w formie ankiet opracowanych tak, aby określić najważniejsze czynniki, które powinny znaleźć się w raportach niefinansowych. Biegli rewidenci, przeprowadzając atestację raportów ESG, zapytają o sposób dialogu z interesariuszami i sposób wyłonienia tematów podlegających analizie w raporcie.

Dialog z interesariuszami to proces transparentny i dobrze zaplanowany. Identyfikacja kluczowych grup interesariuszy – takich jak klienci, dostawcy, pracownicy czy inwestorzy – to pierwszy krok. Następnie trzeba dostosować formę komunikacji do potrzeb tych grup. Ankiety, warsztaty czy konsultacje online to popularne narzędzia, które świetnie się sprawdzają w praktyce.

Kiedy już zbierzemy dane, niezwykle ważne jest ich przetworzenie i przedstawienie w sposób zrozumiały dla interesariuszy. Moim zdaniem firmy powinny też otwarcie informować, w jaki sposób wyniki konsultacji wpłyną na ostateczny raport ESG. Takie podejście buduje zaufanie i zaangażowanie wszystkich stron.

Jak przygotować się do sprostania nowym wymogom raportowania ESG?

Z mojego doświadczenia wynika, że kluczem do sukcesu jest odpowiednie planowanie i współpraca wewnątrz organizacji. Po pierwsze, firmy powinny przeprowadzić audyt wewnętrzny, by ocenić, jakie dane już posiadają, a jakie jeszcze muszą zebrać. Następnym krokiem jest powołanie zespołu ds. ESG – najlepiej interdyscyplinarnego, z przedstawicielami różnych działów firmy. Takie podejście pozwala lepiej zrozumieć i wdrożyć wymagania raportowania. Niezwykle ważne jest też wdrożenie systemów zarządzania danymi, które ułatwią monitorowanie i raportowanie informacji ESG. Współpraca z interesariuszami, o której już wspomniałam, to kolejny ważny element. Firmy powinny zidentyfikować kluczowych interesariuszy i przeprowadzić konsultacje, aby określić, jakie kwestie są dla nich najważniejsze. Następnie trzeba zaprojektować sposób gromadzenia informacji na temat wyłonionych w dialogu z interesariuszami czynników.

Co jeszcze firma musi zrobić?

Kluczowe jest też opracowanie polityki ESG. Powinna ona jasno określać priorytety firmy w obszarze zrównoważonego rozwoju i być zgodna z jej ogólną strategią biznesową.

Firmy muszą też zapewnić regularne szkolenia dla pracowników – nie tylko tych bezpośrednio zaangażowanych w raportowanie, ale także dla kadry zarządzającej. Istotnym krokiem jest także wprowadzenie procesów monitorowania i oceny realizacji celów ESG. Regularne przeglądy pozwalają na bieżące wprowadzanie usprawnień i dostosowywanie strategii do zmieniających się regulacji i warunków rynkowych.

Warto też jeszcze pomyśleć o wprowadzeniu procesów monitorowania i oceny realizacji celów ESG. Regularne przeglądy postępów pozwolą na bieżące wprowadzanie usprawnień i dostosowywanie strategii do zmieniających się warunków rynkowych i regulacyjnych.

Jakie okresy będzie obejmował raport i jaką będzie miał formę?

Co do zasady raport niefinansowy będzie obejmował ten sam okres sprawozdawczy co sprawozdanie finansowe, czyli okres jednego roku. Ponadto raporty zrównoważonego rozwoju powinny uwzględniać perspektywę krótko-, średnio- i długoterminową. Perspektywa krótkoterminowa to okres jednego roku, średnioterminowa – dwa do pięciu lat, a długoterminowa – ponad pięć lat. W raportach powinny być uwzględnione informacje specyficzne zarówno dla danego podmiotu, jak i dla sektora, w którym jednostka prowadzi działalność.

Raporty będą sporządzane w jednolitym formacie elektronicznym, a informacje w zakresie zrównoważonego rozwoju trzeba będzie otagować.

Raporty niefinansowe będą stanowiły wyodrębnioną część sprawozdania z działalności i na końcowym etapie prac to księgowi, jako osoby patrzące zarówno z perspektywy sprawozdania finansowego, jak i całokształtu działalności jednostki, będą zapewne zaangażowani w jego przygotowanie. Taka praktyka wydaje się uzasadniona, szczególnie w sytuacji, gdy raport ESG będzie podlegał atestacji przez biegłego rewidenta, podobnie jak sprawozdanie finansowe.

Wymieniła pani raporty w perspektywie krótko-, średnio- i długoterminowej. Jakie kluczowe informacje firmy powinny w nich uwzględniać?

W krótkim okresie, obejmującym zazwyczaj jeden rok, firmy powinny skupić się na danych operacyjnych, takich jak zużycie energii czy emisje gazów cieplarnianych. W średniej perspektywie, czyli od dwóch do pięciu lat, raport powinien już przedstawiać postęp w realizacji celów ESG, na przykład redukcji śladu węglowego czy poprawy warunków pracy. Natomiast długoterminowa strategia, obejmująca okres ponad pięciu lat, powinna pokazywać kompleksowe podejście do transformacji biznesowej – inwestycje w technologie przyjazne środowisku czy zmniejszenie ryzyka regulacyjnego. Kluczowe jest, aby każda z tych perspektyw była spójna i jasno zdefiniowana. Raporty powinny być kompleksowe i zawierać dane specyficzne zarówno dla danego sektora, jak i działalności firmy. Dzięki temu umożliwią pełniejsze zrozumienie działań przedsiębiorstwa w kontekście zrównoważonego rozwoju.

Jaką rolę w procesie przygotowywania raportów ESG odgrywają księgowi i biegli rewidenci?

Księgowi odpowiadają przede wszystkim za gromadzenie i weryfikację danych finansowych oraz niefinansowych, które są niezbędne do przygotowania raportów. W ich gestii leży zarządzanie procesami raportowania, w tym wprowadzanie standardów dotyczących zbierania danych oraz ich agregacji. Ich zadaniem jest również upewnienie się, że dane są zgodne z wymogami prawnymi i spełniają kryteria istotności wymagane w raportach ESG. Wprawdzie raport obejmować będzie szereg danych niefinansowych (np. wskaźniki produkcyjne, środowiskowe, relacji społecznych itd.), ale musi być zgodny z danymi ze sprawozdania finansowego. O taką spójność musi zadbać właśnie księgowy.

Biegli rewidenci natomiast przeprowadzają niezależną atestację raportów ESG, co oznacza ich weryfikację pod kątem zgodności z regulacjami oraz rzetelności. Aby to osiągnąć, muszą oni współpracować z zespołem ds. ESG oraz księgowymi w celu uzyskania pełnego obrazu danych raportowanych przez firmę. Proces atestacji obejmuje nie tylko analizę danych finansowych, ale także weryfikację informacji środowiskowych i społecznych, co wymaga specjalistycznej wiedzy oraz narzędzi analitycznych.

Co więcej, biegli rewidenci często uczestniczą w procesie oceny systemów zarządzania ESG, rekomendując usprawnienia w dokumentacji lub procesach operacyjnych, które mogą poprawić jakość raportowania. Ich rola jest zatem nie tylko kontrolna, ale także doradcza.

Ustawa z 6 grudnia zmieniła także ustawę o biegłych rewidentach, firmach audytorskich oraz nadzorze publicznym. Jakie są nowości w zakresie atestacji sprawozdawczości ESG przez biegłych rewidentów?

Biegli rewidenci wpisani do rejestru przed 1 stycznia 2024 r. lub dopuszczeni do postępowania kwalifikacyjnego przed tą datą, którzy będą wpisani do rejestru do 1 stycznia 2026 r., będą automatycznie uprawnieni do atestacji raportów niefinansowych do 31 grudnia 2026 r. Biegli rewidenci, którzy zechcą utrzymać uprawnienia do atestacji po okresie przejściowym, muszą odbyć cykl szkoleń obowiązkowego doskonalenia zawodowego (ODZ ESG) z zakresu atestacji sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju do 31 grudnia 2026 r. Cykl szkoleń zakłada odbycie ODZ ESG w wymiarze minimum 88 godzin, w tym 8 godzin samokształcenia. Nowi biegli rewidenci, którzy nie zostaną wpisani do rejestru do 1 stycznia 2026 r., będą musieli zdać egzaminy, odbyć ośmiomiesięczną aplikację i zdać egzamin dyplomowy. Biegli rewidenci, szczególnie przed odbyciem szkoleń z zakresu ESG, mogą mieć trudności w przeprowadzaniu atestacji z uwagi na złożoność tematyki raportów niefinansowych, różnorodność czynników podlegających analizie i bardzo specjalistyczną wiedzę z zakresu środowiska, społeczeństwa i ładu korporacyjnego. Tematyka ESG różni się od tematyki finansowej, będącej przedmiotem pracy biegłych rewidentów, i dlatego też ustawodawca dopuścił możliwość skorzystania przez biegłych z ekspertów zewnętrznych. Jednak nie określił warunków i kompetencji, jakie eksperci muszą spełniać w procesie atestacji. Przez pierwsze lata obowiązywania nowych przepisów biegli rewidenci będą przygotowywać opinię z atestacji w warunkach ograniczonej pewności, a ich praca będzie podlegała kontroli ze strony Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego.

Należy też wspomnieć, że biegli rewidenci audytujący sprawozdanie finansowe mogą, ale nie muszą, atestować sprawozdań ESG. Wybór biegłego do atestowania raportu niefinansowego należy do rady nadzorczej. W sytuacji, gdy jeden biegły będzie badał sprawozdanie finansowe, a drugi będzie atestował raport ESG, niezbędna będzie współpraca i komunikacja pomiędzy nimi. Kluczowa w tym procesie będzie także rola księgowych współpracujących z biegłymi i organizujących proces audytu od strony jednostki.

Wspomniała pani o regulacjach dotyczących korzystania z ekspertów zewnętrznych. Czy uważa pani, że obecnie są one wystarczające?

Przepisy nie precyzują wielu kwestii. Nie wskazują na przykład, jakie konkretne kompetencje powinien posiadać ekspert zewnętrzny wspierający biegłego rewidenta w procesie atestacji raportów ESG. Może to prowadzić do sytuacji, w których poziom ekspertyzy nie jest wystarczający do zapewnienia zgodności raportów z wymogami. Warto byłoby wprowadzić szczegółowe wytyczne określające kwalifikacje ekspertów, w tym ich doświadczenie w dziedzinie ochrony środowiska, zarządzania ładem korporacyjnym czy analizy społecznej.

W praktyce eksperci zewnętrzni mogą odegrać kluczową rolę w procesie raportowania, szczególnie w sytuacji, gdy firma nie posiada wewnętrznych zasobów eksperckich. Jednak brak jasnych kryteriów może utrudnić wybór odpowiedniego doradcy, co z kolei może wpłynąć na jakość raportów ESG i wyniki atestacji.

Które sektory gospodarki będą najbardziej obciążone nowymi regulacjami dotyczącymi raportów ESG?

Szczególnie sektory charakteryzujące się wysokim oddziaływaniem na środowisko oraz złożonymi łańcuchami dostaw. Przede wszystkim dotyczy to przemysłu energetyczne, motoryzacyjnego, budowlanego oraz produkcyjnego. Branże te generują znaczne emisje gazów cieplarnianych, co oznacza konieczność prowadzenia szczegółowych analiz śladu węglowego i wdrożenia działań redukujących emisje.

Obowiązek sprawozdawczości wprowadzany stopniowo

Za 2024 rok raportują jednostki sporządzające dotychczas sprawozdanie o informacjach niefinansowych, czyli te wskazane w dotychczasowych art. 49b ust. 1 i art. 55 ust. 2b u.r. Z tym że podniesione zostały limity sumy aktywów i przychodów ze sprzedaży towarów oraz produktów. Zatem sprawozdanie równoważonego rozwoju za 2024 r. przygotują m.in. banki, ubezpieczyciele, emitenci papierów wartościowych notowanych w regulowanym obrocie, którzy są spółkami kapitałowymi, spółkami komandytowo-akcyjnymi lub takimi spółkami jawnymi lub komandytowymi, których wszystkimi wspólnikami ponoszącymi nieograniczoną odpowiedzialność są spółki kapitałowe, spółki komandytowo-akcyjne lub spółki z innych państw o podobnej do tych spółek formie prawnej, pod warunkiem że w roku obrotowym, za który sporządzają sprawozdanie finansowe, oraz w roku poprzedzającym ten rok przekraczają następujące wielkości:

1) 500 osób – w przypadku średniorocznego zatrudnienia w przeliczeniu na pełne etaty oraz

2) 110 000 000 zł – w przypadku sumy aktywów bilansu na koniec roku obrotowego lub 220 000 000 zł – w przypadku przychodów netto ze sprzedaży towarów i produktów za rok obrotowy.

Dla grupy kapitałowej ww. podmiotów nowe limity wynoszą:

1) 500 osób – w przypadku średniorocznego zatrudnienia w przeliczeniu na pełne etaty oraz

2) 132 000 000 zł – w przypadku sumy aktywów bilansu na koniec roku obrotowego lub 264 000 000 zł – w przypadku przychodów netto ze sprzedaży towarów i produktów za rok obrotowy.

Za 2025 rok raportować będą duże i średnie przedsiębiorstwa, jednostki dominujące dużej grupy, inne niż określone wyżej, oraz Bank Gospodarstwa Krajowego.

Za duże jednostki, zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 1d znowelizowanej u.r. uznawane będą te, które w roku obrotowym, za który sporządzają sprawozdanie finansowe, oraz w roku poprzedzającym ten rok obrotowy, a w przypadku jednostki rozpoczynającej działalność – w roku obrotowym, w którym rozpoczęła działalność, przekroczyły co najmniej dwie z następujących trzech wielkości:

a) 110 000 000 zł – w przypadku sumy aktywów bilansu na koniec roku obrotowego,

b) 220 000 000 zł – w przypadku przychodów netto ze sprzedaży towarów i produktów za rok obrotowy,

c) 250 osób – w przypadku średniorocznego zatrudnienia w przeliczeniu na pełne etaty

– przy czym jednostka traci status jednostki dużej, jeżeli w roku obrotowym, za który sporządza sprawozdanie finansowe, oraz w roku poprzedzającym ten rok obrotowy nie przekroczyła co najmniej dwóch z trzech tych wielkości.

Natomiast, zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 1e znowelizowanej u.r. wskazano, za dużą grupę kapitałową będzie traktowana grupa, która w roku obrotowym, za który jednostka dominująca sporządza skonsolidowane sprawozdanie finansowe, oraz w roku poprzedzającym ten rok obrotowy przekroczyła:

a) po dokonaniu wyłączeń konsolidacyjnych, co najmniej dwie z następujących trzech wielkości:

– 110 000 000 zł – w przypadku sumy aktywów bilansu na koniec roku obrotowego,

– 220 000 000 zł – w przypadku przychodów netto ze sprzedaży towarów i produktów za rok obrotowy,

– 250 osób – w przypadku średniorocznego zatrudnienia w przeliczeniu na pełne etaty, oraz

b) przed dokonaniem wyłączeń konsolidacyjnych, co najmniej dwie z następujących trzech wielkości:

– 132 000 000 zł – w przypadku sumy aktywów bilansu na koniec roku obrotowego,

– 264 000 000 zł – w przypadku przychodów netto ze sprzedaży towarów i produktów za rok obrotowy,

– 250 osób – w przypadku średniorocznego zatrudnienia w przeliczeniu na pełne etaty

– przy czym grupa kapitałowa traci status dużej grupy, jeżeli w roku obrotowym, za który jednostka dominująca sporządza skonsolidowane sprawozdanie finansowe, oraz w roku poprzedzającym ten rok obrotowy nie przekroczyła co najmniej dwóch z ww. trzech wielkości.

Po 31 grudnia 2025 r. raportowanie zrównoważonego rozwoju dotyczyć będzie:

a) jednostek średnich będących emitentami papierów wartościowych dopuszczonych do obrotu na jednym z rynków regulowanych Europejskiego Obszaru Gospodarczego,

b) jednostek małych będących emitentami papierów wartościowych dopuszczonych do obrotu na jednym z rynków regulowanych Europejskiego Obszaru Gospodarczego,

c) małych i niezłożonych instytucji określonych w art. 4 ust. 1 pkt 145 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 575/2013 z 26 czerwca 2013 r. w sprawie wymogów ostrożnościowych dla instytucji kredytowych oraz zmieniającego rozporządzenie (UE) nr 648/2012 (Dz. Urz. UE L 176 z 27.06.2013, str. 1, z późn. zm.), pod warunkiem że są:

– jednostką dużą w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1d u.r. albo

– jednostką małą w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1b u.r., będącą emitentem papierów wartościowych dopuszczonych do obrotu na jednym z rynków regulowanych Europejskiego Obszaru Gospodarczego, albo

– jednostką średnią w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1c u.r., będącą emitentem papierów wartościowych dopuszczonych do obrotu na jednym z rynków regulowanych Europejskiego Obszaru Gospodarczego,

d) wewnętrznych zakładów ubezpieczeń oraz wewnętrznych zakładów reasekuracji, pod warunkiem że są:

– jednostką dużą w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1d u.r. albo

– jednostką małą w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1b u.r., będącą emitentem papierów wartościowych dopuszczonych do obrotu na jednym z rynków regulowanych Europejskiego Obszaru Gospodarczego, albo

– jednostką średnią w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1c u.r., będącą emitentem papierów wartościowych dopuszczonych do obrotu na jednym z rynków regulowanych Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

W dalszej kolejności obowiązek raportowania, w uproszczonym zakresie, obejmie małe i średnie przedsiębiorstwa, które są emitentami.

W przypadku grup kapitałowych będzie możliwość zwolnienia z raportowania jednostek zależnych, w przypadku gdy raport będzie sporządzać jednostka dominująca. ©℗

Również instytucje finansowe będą zobowiązane do raportowania swojego wpływu na środowisko poprzez inwestycje i kredyty udzielane jednostkom, w tym na cele związane z inwestycjami proekologicznymi. Sektor spożywczy i rolno-spożywczy będzie musiał uwzględnić aspekty związane z produkcją żywności, takie jak zużycie wody czy generowanie odpadów.

Nie można zapomnieć o sektorze transportowym, gdzie duża emisja spalin oraz wymóg wdrażania alternatywnych rozwiązań energetycznych, takich jak pojazdy elektryczne, stawia ten sektor w centrum uwagi regulacyjnej.

Jakie korzyści długoterminowe mogą wynikać z wdrożenia zasad raportowania ESG dla polskich firm?

Korzyści są wielowymiarowe. Po pierwsze, firmy, które wdrażają zasady ESG, budują wiarygodność na rynku. Inwestorzy coraz częściej zwracają uwagę na odpowiedzialność społeczną i środowiskową, co może zwiększyć atrakcyjność firmy dla kapitału inwestycyjnego.

Po drugie, wdrożenie zasad zrównoważonego rozwoju może przyczynić się do redukcji kosztów operacyjnych, np. poprzez optymalizację zużycia energii czy zmniejszenie odpadów. Firmy, które dbają o środowisko, mogą też korzystać z dofinansowań w ramach programów wspierających transformację ekologiczną.

Kolejnym istotnym aspektem jest poprawa relacji z interesariuszami, w tym z klientami, pracownikami i lokalnymi społecznościami. Transparentność działań w obszarze ESG wzmacnia zaufanie i lojalność, co przekłada się na długoterminową stabilność firmy.

Wreszcie, spełnianie wymogów ESG pomaga firmom przygotować się na przyszłe zmiany regulacyjne oraz minimalizować ryzyko prawne związane z niezgodnością z normami międzynarodowymi.

Wskazała pani korzyści, a czy widzi pani ryzyko, że nadmiar regulacji ESG może obciążyć przedsiębiorstwa, szczególnie mniejsze?

Tak, obawy te są jak najbardziej uzasadnione. Małe i średnie przedsiębiorstwa często nie mają wystarczających zasobów, aby sprostać skomplikowanym wymogom. Koszty wdrożenia nowych systemów, zatrudnienia ekspertów czy przeprowadzenia audytów mogą być dla nich szczególnie dotkliwe.

Z mojego punktu widzenia kluczowe jest, aby ustawodawca uwzględnił te wyzwania, na przykład poprzez uproszczenie wymagań dla mniejszych podmiotów czy zapewnienie wsparcia finansowego i doradczego. Ważne jest także edukowanie firm o korzyściach płynących z wdrażania zasad ESG. W dłuższej perspektywie mogą one przynieść realne oszczędności i zwiększyć konkurencyjność na rynku. ©℗

WAŻNE Cała firma musi zaangażować się w proces tworzenia raportu zrównoważonego rozwoju. Jednak odpowiedzialność za jego przygotowanie, atestowanie oraz publikację w KRS spoczywa na zarządzie jednostki.

Rozmawiała Magdalena Sobczak