Wyniki, publikowane w postaci statystyk eksperymentalnych, dostarczają informacji o osobach, które wykonywały pracę zarobkową za pośrednictwem platform cyfrowych, w podziale na płeć, wiek, poziom wykształcenia, rodzaj działalności i status zatrudnienia, a także o organizację i warunki pracy.

Okazuje się, że w 2022 r. 3 proc. badanych w wieku 15 - 64 lata pracowało za pośrednictwem platform. Minimalnie częściej pracowali tak mężczyźni niż kobiety (odpowiednio: 3,2 proc. i 2,8 proc.). – Różnica jest znikoma i myślę, że nie warto jej szczególnie rozpatrywać. Mężczyźni jednak na ogół dłużej pracują i mogą być bardziej zainteresowani dorabianiem. Tłumaczyć to można modelem, gdzie mężczyzna jest głównym żywicielem rodziny albo po prostu większym przywiązaniem do utożsamiania wysokości swoich zarobków z sukcesem życiowym, co jest mniej charakterystyczne z kolei dla kobiet – mówi dr Alicja Sielska, ekonomistka z Instytutu Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Wrocławskiego i University of New York w Pradze.

ikona lupy />
Pracownicy platform cyfrowych / eurostat

Zaskakujące mogą być dane dotyczące struktury wykształcenia pracowników platform cyfrowych. Najwyższy udział był wśród kobiet i mężczyzn w wieku 15–64 lat z wykształceniem wyższym (odpowiednio 3,9 proc. i 4,7 proc), podczas gdy w przypadku kobiet i mężczyzn ze średnim bądź podstawowym wykształceniem odsetek ten wyniósł 3,0 proc. lub mniej. – To badanie trzeba przede wszystkim rozpatrywać w kontekście dodatkowego, a nie głównego źródła zarobków. Osoby słabo wykształcone na ogół wykonują proste prace, mogą mieć również mniejsze chęci do ponadwymiarowego wysiłku lub najzwyczajniej nie posiadać wiedzy, jak dorabiać w taki sposób – tłumaczy dr Sielska.

Badanie pokazuje również, że ponad połowa pracowników platform cyfrowych nie była objęta ubezpieczeniem na wypadek bezrobocia (62,4 proc.), choroby (56,3 proc.) lub wypadków przy pracy (54,2 proc.). Mniej więcej jedna czwarta pracowników była objęta takim ubezpieczeniem, ze względu na wykonywanie innej pracy niezwiązanej z platformami (25,1 proc. w przypadku wypadków, 25 proc. w przypadku choroby i 23,3 proc. w przypadku bezrobocia).

Za pracownika platformy cyfrowej uznano w tym badaniu osobę, która zgłosiła, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy pracowała co najmniej godzinę na platformach cyfrowych. Dr Sielska wskazuje, że to największy minus tego badania. -Czy na podstawie tego, że ktoś pracował "przynajmniej jedną godzinę w przeciągu 12 miesięcy" faktycznie można coś powiedzieć o tym zjawisku i wysuwać jakiekolwiek wnioski? Myślę, że nie – podsumowuje.