Po pierwsze – wszyscy pracujący Polacy płacą PIT, czyli podatek od dochodów osobistych, którego rolnicy nie płacą. Mimo że konstytucja nakazuje, by prawo wszystkich obywateli traktowało tak samo. Dopóki gospodarstwa rolne nie będą traktowane tak samo jak wszyscy inni przedsiębiorcy – o równym traktowaniu nie ma mowy. Absolwenta zakładającego jednoosobową firmę nikt nie pyta, czy osiąga wystarczające dochody, aby płacić miesięcznie 243 zł na zdrowie. Nie jest ważne, że większa część tej sumy została zawarta w PIT, a tylko 34 zł dopłaca on poza podatkiem, bo całą tę sumę NFZ od drobnego przedsiębiorcy otrzymał.
Składka na zdrowie pobierana z podatku rolnego jest znacznie mniejsza niż ta odliczana z PIT