Zdaniem dyrektora departamentu prawnego Konfederacji Lewiatan Krzysztofa Kajdy, "to jedyne rozwiązanie zabezpieczające wszystkie strony – zarówno pracowników, konsumentów, jak i przedsiębiorców".
Jak przypomniała Konfederacja, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ma nową propozycję dotyczącą ograniczenia handlu w niedziele. Początkowo zakaz obowiązywałby przez dwie niedziele w miesiącu, potem w trzy.
"Przedstawiciele branży handlowej podtrzymują wspólne stanowisko w sprawie zakazu handlu w niedziele wypracowane kilka tygodni temu. Wówczas zaproponowali trwałe rozwiązanie, chroniące zarówno pracowników, konsumentów, jak i polski handel, polegające na przyznaniu pracownikom handlu dwóch wolnych niedziel w miesiącu. Byłoby to możliwe dzięki odpowiedniej nowelizacji Kodeksu pracy" - czytamy w komentarzu Lewiatana.
"Najlepszym gwarantem" na taką zmianę - zdaniem Lewiatana - jest modyfikacja Kodeksu pracy, ze względu na to, że "90 proc. pracowników w handlu sieciowym i sieciach kupieckich zatrudnionych jest na podstawie umowy o pracę".
Zgodnie z pierwotnym projektem, zakaz handlu w niedziele miałby dotyczyć większości placówek handlowych. W projekcie przewidziano szereg odstępstw od zasady zakazu handlu. Handel będzie mógł się odbywać w dwie kolejne niedziele poprzedzające święta Bożego Narodzenia, w ostatnią niedzielę przed Wielkanocą, w ostatnią niedzielę stycznia, czerwca, sierpnia oraz w pierwszą niedzielę lipca.
W większości państw Unii Europejskiej przez cały tydzień zakupy można robić w zasadzie bez ograniczeń. Restrykcje obowiązują tylko w kilku - niemal całkowity zakaz handlu w niedzielę i święta jest w Niemczech i Austrii. Częściowe ograniczenia mają Belgia, Francja, Grecja, Holandia i Luksemburg. Z zakazu w kwietniu wycofały się Węgry. Poza UE w Europie zakaz handlu w niedzielę obowiązuje w Szwajcarii i Norwegii.