Wdowy i wdowcy od lipca 2025 roku mają prawo do łączenia renty rodzinnej z własnym świadczeniem np. emeryturą lub rentą z tytułu niezdolności do pracy. Seniorzy, którzy decydują się na takie rozwiązanie (zwane rentą wdowią) mogą otrzymać:

• 100 proc. renty rodzinnej i 15 proc. własnego świadczenia albo

• 100 proc. własnego świadczenia i 15 proc. renty rodzinnej.

ZUS poinformował, że d listopada wpłynęło ponad 1,14 mln wniosków, najwięcej w województwie śląskim, najmniej w podlaskim. Zakład przyznał nowe świadczenie blisko 900 tys. osób. Średnio emerytura lub renta uprawnionych seniorów wzrosła dzięki rencie wdowiej o ok. 350 zł brutto.

Nie wszyscy złożyli wniosek

Jednak wielu seniorów jeszcze nie złożyło wniosku o nowe świadczenie. Inni dopiero w przyszłym roku spełnią kryteria ustawowe, m.in. osiągną wymagany wiek. Aby mieć przyznaną rentę wdowią, trzeba spełnić spełniać następujące warunki: osiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiety, 65 dla mężczyzny), wspólność małżeńska, nabycie prawa do renty rodzinnej nie wcześniej niż 5 lat przed osiągnieciem wieku emerytalnego, niepozostawanie w nowym związku małżeńskim.

Od marca wzrośnie limit

Dla renty wdowiej został ustalony limit – maksymalna wysokość świadczeń wdowy lub wdowca nie może przekraczać trzykrotności emerytury, w tym roku jest to 5636,73 zł brutto. Jednak kwota limitu będzie corocznie waloryzowana tak jak renty i emerytury w marcu. Szacunkowy wskaźnik waloryzacji wyniesie w 2026 roku 4,88 proc (ten faktyczny poznamy pod koniec lutego przyszłego roku). A to oznacza, że nowy limit renty wdowiej wzrośnie od 1 marca do około 5911 zł brutto. Dzięki temu więcej osób będzie mogło skorzystać z tego rozwiązania i podwyższyć swoje dotychczasowe świadczenie. W ustaleniu czy seniorowi lub seniorce przysługuje renta wdowia może być pomocna ankieta dostępna na stronie internetowej ZUS.