„Teoria o tym, że depresja wynika z nierównowagi chemicznej w mózgu, jest nieudowodniona. Antydepresanty zmieniają osobowość. Długotrwałe stosowanie leków może nasilać depresję” - powiedziała podróżniczka Beata Pawlikowska. I rozpętała się burza. Psychiatrzy zarzucają jej, że dezinformuje i zniechęca chorych do leczenia.
- To, co Pawlikowska powiedziała na temat działania antydepresantów, znajduje potwierdzenie w literaturze naukowej. Nikt dziś nie uważa, że leki leczą przyczyny depresji, bo tych przyczyn nadal nie znaleziono - mówi Radosław Stupak psycholog, doktor nauk społecznych, adiunkt na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie.
Z Radosławem Stupakiem rozmawia Emilia Świętochowska
Pozostało
98%
treści
Reklama